Groźni przestępcy na wolności? Przepełniony ośrodek w Gostyninie

Ośrodek w Gostyninie, którego jednym z pierwszych pacjentów był Mariusz Trynkiewicz, jest przeludniony i nie będzie przyjmował nowych pacjentów – ujawnia portal Onet. Oznacza to, że polskie państwo straciło zdolność izolowania od społeczeństwa byłych przestępców, którzy zdaniem sądu po wyjściu na wolność mogą stwarzać zagrożenie dla zdrowia i życia innych ludzi.

Aktualizacja: 17.02.2021 09:00 Publikacja: 17.02.2021 08:46

Groźni przestępcy na wolności? Przepełniony ośrodek w Gostyninie

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Lokaj

mat

Jak podaje portal Onet.pl, jednoznaczną decyzję w tej sprawie podjęły władze ośrodka w Gostyninie, które z problemem przeludnienia pacjentów zmagają się już od kilku lat. Obecnie przebywa tam aż 91 byłych skazańców, choć zgodnie z rządowym rozporządzaniem placówka może pomieścić tylko 60 osób.

Portal przypomina, że do mieszczącego się w Gostyninie ośrodka (nazwanego zwykle – niesłusznie i wbrew prawom człowieka – „ośrodkiem dla bestii") trafiają najbardziej niebezpieczni przestępcy (choć znane są także inne przypadki) z całej Polski, którzy skończyli odsiadywać wyroki, ale zdaniem sądu na wolności mogą zagrażać życiu i zdrowiu innych ludzi.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów