Reklama

Przestępstwo czy naiwność

Rzeczpospolita ujawnia sytuację, w której w loży prezydenckiej krakowskiej Wisły mecz oglądają razem prokurator z Prokuratury Generalnej oraz krakowski biznesmen podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej.

Publikacja: 18.02.2014 07:38

Marek Domagalski

Marek Domagalski

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala

Obaj znaleźli się tam na zaproszenie działacza klubu, oskarżonego w głośnym śledztwie o nadużycia finansowe.

Prokurator twierdzi, że do spotkania w loży doszło przypadkiem. Utrzymuje, że działacza klubu poznał kilka lat wcześniej i nie jest jego znajomym, że nie był na spotkaniu z tymi osobami, a jedynie w tej samej loży... Nie można więc - twierdzi - wysuwać na tej podstawie daleko idących wniosków.

Jednak każdemu dorosłemu człowiekowi musi nasunąć się proste pytanie: czy takie tłumaczenia to bajka czy naiwność?

Ile razy to słyszymy w podobnych sytuacjach: czy chodzi o spotkania sędziego ze sprawy Amber Gold w lożach dla VIP-ów, czy spotkania wpływowych polityków na cmentarzu. Zawsze są to przypadki.

W tej sprawie są dwie możliwości. Pierwsza, bardziej obciążająca wszystkich uczestników spotkania, że chcieli porozmawiać na tematy związane z wpływami prokuratora (bo przecież nie o meczu), w myśl zasady, że pod latarnią jest najciemniej (zresztą loża nie była monitorowana). Wtedy mamy przestępstwo.

Reklama
Reklama

Druga możliwość każe prokuratora potraktować łagodniej. Może przestępczy plan przygotowali tylko zapraszający działacz i jego znajomy, bez wiedzy prokuratora. Jednak, nawet jeśli nie planował on takich rozmów, powinien zadać sobie pytanie, kto go zaprasza i kto ma być w towarzystwie. Prokurator, zwłaszcza z najwyższej półki, powinien rozumieć takie zagrożenia. ?A ponieważ w naiwność nie wierzę, zostaje więc bajka.

Przełożeni prokuratora powinni tę sytuację sprawdzić, bo jego zachowanie uderza co najmniej w powagę i wizerunek prokuratury.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama