Minister Infrastruktury poprawił dzisiejsze [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=286163]rozporządzenie o znakach i sygnałach drogowych (Dz. U. nr 179, poz. 1104[/link]). Nie miał wyjścia. Do wprowadzenia nowych znaków zmusiły nas: unijne dyrektywy, zmieniony kodeks drogowy i drogowa rzeczywistość.
[b]Nowela wprowadza znak (D51) informujący o automatycznej kontroli prędkości.[/b] Będzie on oznaczał, że w danym miejscu drogi umiejscowiono system automatycznego pomiaru i rejestracji prędkości jazdy.
- W niektórych miastach już takie funkcjonują, ale na razie jedynie jako tablice informacyjne - mówi „Rz„ Mariusz Wasiak z Komendy Głównej Policji. Chodzi o to by w przyszłości na terenie całego kraju obowiązywało jednakowe oznaczenie takich miejsc.
[b]Przed wjazdami do tunelu pojawią się tabliczki informujące o jego długości.[/b] W dłuższych (powyżej 3 tys.) kierowca będzie informowany o każdym upływającym 1 tys m. Specjalnie oznaczone zostaną także tunele z zatokami.Zatoka pozwala na zatrzymanie awaryjnego pojazdu tak by nie przeszkadzać innym. W zatoce mogą być umieszczane telefony alarmowe i gaśnice (o tym także będą informować znaki).
[b]Nowe znaki znajdą się też na granicach.[/b] Po zniesieniu kontroli granicznej na zachodnich i południowych granicach kraju dotychczas obowiązujący znak„przekraczanie granicy zabronione" nie może być stosowany na drogach na granicy RP.