Reklama

Obostrzenia dla seniorów są w rozporządzeniu. Premier mijał się z prawdą

Prosimy seniorów o niewychodzenie z domu i nieprzemieszczanie - mówił w piątek premier Mateusz Morawiecki. Okazuje się, że obowiązujące od dziś obostrzenia antycovidowe wprost przewidują, że osoby po 70. roku życia mogą chodzić tylko do pracy, na zakupy i do kościoła.

Aktualizacja: 24.10.2020 12:22 Publikacja: 24.10.2020 11:33

Obostrzenia dla seniorów są w rozporządzeniu. Premier mijał się z prawdą

Foto: Adobe Stock

- Prosimy seniorów powyżej 70. roku życia, którzy nie świadczą pracy, o nieprzemieszczanie się - zaapelował w piątek premier Mateusz Morawiecki. Rząd zapowiedział też uruchomienie programu wsparcia dla seniorów - będą mogli dzwonić na specjalną infolinię, a wolontariusze, harcerze i żołnierze mają im pomagać np. robiąc zakupy. Wszystko po to, by  zachęcić starsze osoby do pozostania w domach.

Czy to swoisty  areszt domowy dla seniorów? Takie słowa już padają w tytułach prasowych. Nie bez podstawy.

Pytany podczas piątkowej konferencji premier Mateusz Morawiecki o to, czy ograniczenie przemieszczania się dla seniorów to prośba, czy może nakaz stwierdził, że to apel do obywateli powyżej 70. roku życia. A  dopytujący dziennikarze usłyszeli, że apel do seniorów jest zaleceniem, a nie nakazem.

O czymś innym świadczą jednak obowiązujące od dziś przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z 23 października 2020 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Nowelizacja ukazała się wczoraj wieczorem w Dzienniku Ustaw pod poz. 1871.

Reklama
Reklama

Wyraźnie wynika, że z niego, że osoby, które ukończyły 70. rok życia, mogą się przemieszczać wyłącznie w trzech celach:

- wykonywania czynności zawodowych lub służbowych;

- zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego (czyli np. zakupy, wizyta u lekarza, spacer z psem);

- sprawowanie lub uczestniczenie w sprawowaniu kultu religijnego, w tym czynności lub obrzędów religijnych.

Trzeba jednak zaznaczyć, że w rozporządzeniu nie określono kar za nieprzestrzeganie jego przepisów. Podczas wiosennej fali epidemii, gdy obowiązywały ograniczenia w przemieszczaniu się, policja sama decydowała, kto przemieszcza się wbrew przepisom. Nie wiadomo zatem, czy obecnie np. podróż do rodziny w innej dzielnicy lub miejscowości nie zostanie potraktowana jako złamanie nakazu.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama