Senatorowie zgłosili do [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=3B13CD3E930C951383B226E60B385AC4?id=172752]ustawy o broni i amunicji[/link] 40 poprawek. Dzięki kolejnej szerszy będzie katalog amunicji szczególnie niebezpiecznej. Senatorowie za zgodą posłów dołożyli do niego amunicję wytworzoną niefabrycznie, inną niż ta wytwarzana na własny użytek przez osoby posiadające pozwolenie na broń myśliwską, sportową lub kolekcjonerską.
Jakie zmiany przynosi ustawa? Otóż osoby, które mają pozwolenie na broń, będą mogły ją kupić przez Internet. Nowela dopuszcza bowiem możliwość nabywania broni i amunicji za pośrednictwem „środków porozumiewania się na odległość”.
Transakcja ma być jednak dobrze zabezpieczona. Zanim sprzedawca wyda broń, kupujący będzie musiał okazać jeden z wymienionych w ustawie dokumentów: zaświadczenie, uprzednią zgodę przewozową lub upoważnienie władz swojego państwa do zawierania takich transakcji.
Zmiana była konieczna, by dostosować polskie prawo do unijnych dyrektyw w tych sprawach.
W noweli wymienia się części, z których składa się broń. Dzięki enumeratywnemu wyliczeniu jej istotnych elementów łatwiej będzie określać przebieg transakcji handlowych z jej udziałem. Każda z tych części będzie bowiem trwale oznakowana specjalnym numerem.