Końcówka ubiegłego tygodnia obfitowała w gorące dyskusje o przepisach pakietu kolejkowego. W piątek posłowie zwołali specjalne posiedzenie Komisji Zdrowia poświęcone właśnie stanowi przygotowań szpitali i lekarzy do wchodzącej w życie 1 stycznia noweli ustawy o świadczeniach zdrowotnych.
Sławomir Neumann, wiceminister zdrowia, uchylił rąbka tajemnicy dotyczącej źródła finansowania reformy.
– Wszystko będzie pochodziło z przychodów NFZ. Lekarze rodzinni od nowego roku będą mogli wykonywać część badań zarezerwowanych teraz dla specjalistów. Nie zabierzemy jednak pieniędzy poradniom specjalistycznym, bo dalej będą wykonywać diagnostykę – mówił wiceminister Neumann. Obecnie na medycynę rodzinną NFZ wydaje ok. 7,7 mld zł.
Część pieniędzy dla lekarzy rodzinnych znajdzie się także w okulistyce i dermatologii. Na nie NFZ wydaje rocznie 540 mln zł. Medycy od 1 stycznia będą wykonywać badania z tego zakresu i pisać skierowania do okulistów i dermatologów.
Znanych jest także nieco więcej rozwiązań technicznych pakietu onkologicznego. Narodowy Fundusz Zdrowia skierował właśnie do konsultacji społecznych projekty zarządzeń dotyczących leczenia szpitalnego i leczenia w poradniach specjalistycznych. W projekcie dotyczącym szpitali znalazł się zapis, że placówka medyczna będzie miała 14 dni na rozpoczęcie leczenia pacjenta onkologicznego, liczonych od momentu, gdy zapisze się on do kolejki.