Reklama
Rozwiń

Podatek od imprez intergracyjnych - paintball i surwiwal

Przemysław Gerlaczyński, dyrektor firmy organizującej imprezy integracyjne

Publikacja: 02.09.2010 01:37

Paintball staje się bardzo modny

Paintball staje się bardzo modny

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

[b]Rz: Urząd skarbowy chce opodatkować firmowe imprezy integracyjne. Jak się panu podoba ten pomysł?[/b]

[b]Przemysław Gerlaczyński:[/b] Będzie to kolejny martwy przepis. Firmy będą zapisywać na fakturze imprezę integracyjną jako szkolenie lub konferencję. Zresztą dziś często łączy się te dziedziny i jak wtedy odróżnić, która część wyjazdu była integracyjna, a która szkoleniowa?

[b]Jak dawniej wyglądały imprezy integracyjne?[/b]

Obowiązkowo musiała być dyskoteka. Postanowiliśmy od tego odejść i zaproponowaliśmy paintball. Potem obserwowaliśmy rynek i patrzyliśmy, co jest modne.

[b]A co jest modne?[/b]

Znów do łask po wielu latach wraca paintball i wszelkie imprezy terenowe – z wykorzystaniem map, GPS, kompasów. Organizujemy dużo biegów na orientację, ale też imprezy z wykorzystaniem symulatorów jazdy samochodami, bolidów czy quadów. Krótko mówiąc, na takiej imprezie ludzie chcą doświadczyć czegoś, czego nie mają na co dzień.

[b]Niezależnie od płci?[/b]

Panie, aby się dobrze bawić, potrzebują dobrej animacji, a panowie niestandardowego, ciężkiego sprzętu mechanicznego – segwayów, wheelsurfów (monocyklów) czy zdalnie sterowanych pojazdów. Sprawdzają się więc zabawki dla dużych dzieci. Popularny jest także quasi-surwiwal, gdy ludzie uczą się budować szałasy, rozpalać ogień za pomocą krzesiwa, przeprawiają się przez bagna, czytają mapy czy pieką chleb w warunkach polowych.

[b]Takie imprezy sprawdzają się pewnie wiosną i latem, a gdy pogoda nie sprzyja?[/b]

Proponujemy wtedy na przykład wieczór gier planszowych. Dla wielbicieli kultury latynoskiej mamy wieczór meksykański z muzyką, pokazem tańca, konkursami i jedzeniem z tamtego kraju. Albo wieczór hawajski, dalekowschodni, piracki, Dziki Zachód lub PRL.

[b]PRL? Ludzie chcą się w to bawić?[/b]

To jak z muzyką disco polo, większość się z niej śmieje, ale naprawdę darzy sentymentem i dobrze się przy niej bawi.

[b]Rz: Urząd skarbowy chce opodatkować firmowe imprezy integracyjne. Jak się panu podoba ten pomysł?[/b]

[b]Przemysław Gerlaczyński:[/b] Będzie to kolejny martwy przepis. Firmy będą zapisywać na fakturze imprezę integracyjną jako szkolenie lub konferencję. Zresztą dziś często łączy się te dziedziny i jak wtedy odróżnić, która część wyjazdu była integracyjna, a która szkoleniowa?

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Praca
Sportowe wakacje zapracowanych Polaków
Praca
Na sen poświęcamy więcej czasu niż na pracę zawodową? Nowe dane GUS
Praca
Wojna handlowa Donalda Trumpa hamuje wzrost zatrudnienia na świecie
Praca
Grupa Pracuj chce podwoić przychody w ciągu pięciu lat
Praca
Polskim firmom nie będzie łatwo odkrywać płacowe karty