Według jego raportu najmniej elastyczni są państwowi pracodawcy, a najbardziej – małe prywatne firmy. Wśród nich co szósta akceptuje pracę w domu, a co ósma – przez Internet.
Co prawda, większość badanych firm jest świadoma korzyści, jakie mogą odnieść dzięki elastycznym formom zatrudnienia, ale z ich realizacją jest już gorzej – głównie z powodu braku kontroli nad pracownikami.
Tymczasem z prognoz firmy badawczej Gartner wynika, że w tym dziesięcioleciu nastąpi seria istotnych zmian w charakterze pracy. Wśród nich jest wirtualizacja miejsc pracy, przejście od struktury działów do spontanicznie tworzonych grup roboczych pracujących nad konkretnym projektem, wzrost znaczenia pracy projektowej, gdzie coraz mniej będzie rutyny. Te zmiany to skutek nowych technologii, w tym coraz lepszych i tańszych technik wideokonferencji, które już teraz w globalnych koncernach umożliwiają pracę zespołową specjalistów z wielu państw.
