Z sondy przeprowadzonej przez portal rynekpracy.pl wynika, że 43,6 proc. ankietowanych jest często zbyt zmęczonych po pracy, aby korzystać z czasu wolnego. Jedna piąta respondentów (22,2 proc.) odpowiedziała, że notorycznie jest zmęczona, dlatego po pracy  nie korzysta z czasu wolnego.

Podobny odsetek (21,8 proc.) przyznał, że zmęczenie po pracy dokuczliwe jest jedynie od czasu do czasu. Liczba niezmęczonych jest znacznie mniejsza, niż tych, którzy dotkliwie odczuwają ciężar obowiązków zawodowych. Nieco ponad 7 proc. ankietowanych stwierdziło, że prawie nigdy nie są zmęczeni. Co dwudziesty odpowiedział, że nigdy nie zdarza mu się być na tyle zmęczonym po pracy, aby nie skorzystać z czasu wolnego.

- Jedną z przyczyn chronicznego zmęczenia jest przepracowanie. Rosnąca konkurencja, nadmiar obowiązków oraz zwiększające się wymagania ze strony organizacji i klientów, sprawiają że pracujemy coraz więcej - ocenia Magdalena Witek z Sedlak & Sedlak.

Presja na coraz to lepsze wyniki jest również źródłem stresu, który może być przyczyną wyczerpania. Umiejętność radzenia sobie z napięciem staje się normą i kolejnym wymogiem polskich pracodawców. Obecnie w ponad 800 ofertach, zamieszczonych w serwisie Pracuj.pl, można znaleźć wymóg odporności na stresujące sytuacje. Według pracodawców na stres powinni być odporni zarówno dyrektor oddziału banku, specjalista ds. obsługi klienta, przedstawiciel handlowy, jak i prawnik i operator maszyn.

- Nie pomaga również sytuacja gospodarcza, jaka panuje zarówno w kraju jak i w całej Europie. Wciąż napływają do nas informacje o kryzysie, niespłaconych kredytach i wizją bezrobocia. Tego typu „nowiny" wpływają negatywnie na nasze nastroje oraz potęguje uczucie wyczerpania - dodaje Witek.