Stażysta w IT dostanie nawet 7 tys. dolarów miesięcznie

Właśnie takie miesięczne wynagrodzenie oferują swym stażystom czołowe firmy IT w Dolinie Krzemowej.

Publikacja: 23.03.2014 09:16

Staż w którejś z czołowych firm informatycznych w Dolinie Krzemowej jest dziś marzeniem ambitnych st

Staż w którejś z czołowych firm informatycznych w Dolinie Krzemowej jest dziś marzeniem ambitnych studentów

Foto: Fotorzepa, Marcin Obremski Marcin Obremski

Już nie praktyka w dużym banku inwestycyjnym, ale staż w którejś z czołowych firm informatycznych w Dolinie Krzemowej jest dziś marzeniem ambitnych studentów i absolwentów. Głównie z USA, choć wysokość wynagrodzenia może skłonić do przyjazdu do Kalifornii młodych ludzi z bardziej odległych stron.

Według danych zebranych przez portal doradztwa personalnego,  Glassdoor, 25 znanych  firm  informatycznych  płaci swym stażystom stawki zaczynając się od   4,6 tys. dolarów miesięcznie. Te najbardziej hojne oferują nawet 7 tys. dolarów- taką płacę stażysta dostanie w Palantir, spółce  specjalizującej się w wyrafinowanym oprogramowaniu do wydobywania danych dla służb wywiadu i wojska. Kilkadziesiąt dolarów miesięcznie mniej oferuje  VMware, światowy potentat w będącym ostatnio na topie  oprogramowaniu do wirtualizacji.

Trzeci na liście firm najbardziej hojnych dla swych stażystów uplasował się Twitter - w jego kalifornijskim biurze mogą oni zarobić prawie 6,8 tys. dolarów miesięcznie. Dwie kolejne firmy, LinkedIn i Facebook płacą uczestnikom swego stażu 6,2 tys. dolarów pensji. Nieco mniej hojny jest Google, którego staże promowano niedawno w jednym z hollywoodzkich filmów („Stażyści") - średnie wynagrodzenie wynosi tam niespełna 6 tys. dolarów. Niewiele mniej oferuje Amazon, który ma z kolei znacznie gorszy wizerunek jako pracodawca niż Google.

Jednak nawet  staż z końca listy ( za 4,6 tys. Dolarów miesięcznie) w przeliczeniu na roczne zarobki daje kwotę przekraczającą poziom średniego dochodu gospodarstwa domowego w USA (53,1 tys. Dolarów). Jak przypominają eksperci Glassdoor, stażyści w firmach IT nie dość, że przechodzą ostrą, kilkustopniową selekcję (tak by wyłuskać najlepszych z najlepszych), to na stażu ciężko pracują dla firmy, która na koniec zatrudnia wybrane talenty.

Podobną taktykę stosują banki inwestycyjne, które ostatnio, po fali cięć kosztów po kryzysie finansowym, przestały być wymarzonym celem wielu ambitnych studentów i absolwentów. Bynajmniej nie ze  względu na słabe wynagrodzenia (w największych bankach jak JP Morgan stażysta dostaje ok. 3-3,5 tys. dolarów miesięcznie). Zniechęcają gorsze już perspektywy kariery i brak cenionej przez młodych ludzi równowagi między pracą a życiem prywatnym, o którą trudno przy kilkunastogodzinnym dniu pracy.

Czołowe banki na tyle przejęły się sytuacją, że w wewnętrznych regulaminach wprowadzają teraz obowiązkowe wolne weekendy (przynajmniej raz w miesiącu..) dla stażystów, oraz ograniczenia czasu pracy. To lekkie pogorszenie wizerunku banków na rynku pracy nie oznacza jednak, że brakuje im chętnych na staże. Tym bardziej, że płatny staż nie jest dziś częstym dobrem w USA.

Amerykańscy ekonomiści i eksperci HR biadają nad losem pokolenia Y teraz coraz częściej zwanym millenialsami (to ci, którzy urodzili się na przełomie wieków -od początku lat 80.XX do pierwszych lat XXI wieku). Nie dość, że po studiach wielu z nich nie może znaleźć zatrudnienia  to w dodatku w amerykańskich warunkach wisi nad nimi kredyt zaciągnięty na studia (średnio 45 tys. dolarów na głowę).

Tych problemów nie mają na razie absolwenci kierunków technologicznych wyłapywani - jak dowodzi raport Glassdoor – już na stażu. (Najlepszych firmowi rekruterzy wyławiają na kampusach uczelni).  Jednak czołowe firmy IT nie ograniczają się tylko do informatyków- wbrew pozorom szanse zdobycia stażu, a potem i pracy  mają tam również absolwenci innych kierunków. O ile potrafią kodować i poradzą sobie z łamigłówkami, których przykłady można np. znaleźć w poradniku „Czy jesteś wystarczająco bystry, żeby pracować w Google?"

Już nie praktyka w dużym banku inwestycyjnym, ale staż w którejś z czołowych firm informatycznych w Dolinie Krzemowej jest dziś marzeniem ambitnych studentów i absolwentów. Głównie z USA, choć wysokość wynagrodzenia może skłonić do przyjazdu do Kalifornii młodych ludzi z bardziej odległych stron.

Według danych zebranych przez portal doradztwa personalnego,  Glassdoor, 25 znanych  firm  informatycznych  płaci swym stażystom stawki zaczynając się od   4,6 tys. dolarów miesięcznie. Te najbardziej hojne oferują nawet 7 tys. dolarów- taką płacę stażysta dostanie w Palantir, spółce  specjalizującej się w wyrafinowanym oprogramowaniu do wydobywania danych dla służb wywiadu i wojska. Kilkadziesiąt dolarów miesięcznie mniej oferuje  VMware, światowy potentat w będącym ostatnio na topie  oprogramowaniu do wirtualizacji.

Praca
Firmowy Mikołaj częściej zaprosi pracowników na świąteczną imprezę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Praca
AI ułatwi pracę menedżera i przyspieszy karierę juniora
Praca
Przybywa doświadczonych specjalistów wśród freelancerów
Praca
Europejski kraj podnosi wiek emerytalny. Zmiany już od 1 stycznia 2025
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Praca
Kobieta pracująca żadnej pracy się nie boi!