Reklama
Rozwiń

Pracodawco, wybierz mnie! Jak zwiększyć swoje szanse na sukces w procesie rekrutacji

Zdecydowaliśmy się uczestniczyć w procesie rekrutacji. Przyjmijmy założenie, że interesujące nas stanowisko odpowiada naszemu doświadczeniu i aspiracjom. Wydawałoby się, że to już połowa sukcesu

Publikacja: 25.03.2009 10:41

Pracodawco, wybierz mnie! Jak zwiększyć swoje szanse na sukces w procesie rekrutacji

Foto: copyright PhotoXpress.com

Red

Tak też najczęściej będzie, jeśli osoba dokonująca selekcji kandydatów będzie wystarczająco przenikliwa, aby dobrze poznać nasze doświadczenie, predyspozycje i oczekiwania. Często jednak, w warunkach pośpiechu w poszukiwaniu odpowiedniego pracownika, natłoku innych zajęć w działach HR oraz dużej liczby aplikacji, spotykamy się z brakiem reakcji.

Zwiększyć swoje szanse w procesie rekrutacji można często w bardzo prosty sposób. Warto zacząć od odpowiedniej redakcji życiorysu. Powinien być on napisany pod kątem interesującej nas oferty pracy: podkreślać te elementy doświadczenia zawodowego, które mogą się okazać istotne w wykonywaniu nowej pracy oraz odpowiednio je opisywać i uszczegóławiać. Nie ma przy tym potrzeby obszernego opisywania mniej istotnych elementów doświadczenia, które mogą niepotrzebnie odwrócić uwagę specjalisty ds. rekrutacji lub pracodawcy od tego, co najważniejsze. Wszyscy czytamy w sposób wybiórczy. Warto, aby zredagowanie tego jakże ważnego tekstu pomogło w odpowiedniej lekturze. Nie do przecenienia jest również szata graficzna: przejrzysta, czytelna, podkreślająca to, co najistotniejsze.

Warto dowiedzieć się czegoś więcej na temat zakresu obowiązków i wymagań na interesującym nas stanowisku pracy oraz o firmie je oferujące. Jest to ważne nie tylko, aby napisać odpowiedni życiorys i list motywacyjny, ale również i przede wszystkim po to, aby dobrze przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej. Jeśli do niej dojdzie, pamiętajmy, że będzie ona rzutowała w istotny sposób na postrzeganie nas przez osobę rekrutującą. To nasze „pięć minut”, które warto dobrze wykorzystać. Nie chodzi tu przy tym o wypracowany monolog, ale o naturalną rozmowę ze specjalistą ds. rekrutacji i pracodawcą, która pozwoli innym lepiej nas poznać. Warto przyjąć założenie, że osoba siedząca przed nami nic o nas nie wie.

W praktyce pracodawca często nie ma czasu na wnikliwa analizę naszego CV, które zostało mu podsunięte przez osobę dokonującą selekcji. Starajmy się w tej sytuacji opowiedzieć naszą historię. Historię naszej solidnej pracy, adekwatnych doświadczeń zawodowych i wymiernych efektów naszej pracy. Zwykle najważniejsze są wspomniane konkrety. Nie należy zapominać jednak o tym, że sukces jest często wynikiem umiejętnej rozmowy i nawiązania odpowiedniego kontaktu z ludźmi. Słuchajmy i starajmy się poznać rozmówcę. Pozwoli nam to dowiedzieć się, jakich informacji oczekuje od nas pracodawca. Spróbujmy przekazać je wszystkie i nie pozwólmy na sytuację, gdy wychodzimy z rozmowy kwalifikacyjnej ze świadomością, że jest coś, o czym nie powiedzieliśmy.

Po rozmowie kwalifikacyjnej, warto pozostać w kontakcie z rozmówcą. Jeśli był to pracodawca, warto przesłać wiadomość z podziękowaniami. W przypadku specjalisty ds. rekrutacji z agencji doradztwa personalnego, możemy się swobodnie z nim kontaktować. Pamiętajmy, że jest to rzecznik kandydata przed pracodawcą, który mając z nim bliższą relację, jest w stanie w umiejętny sposób uzyskać informacje o statusie procesu rekrutacji. Ponadto, jest on w stanie podkreślić raz jeszcze atuty kandydata i często przekonać pracodawcę do jego zatrudnienia.

Na zakończenie warto dodać wskazówkę banalną, ale jedną z istotniejszych: budujmy nasze doświadczenie zawodowe w sposób mądry i starajmy się zapewnić ciągłość zatrudnienia i rozwój. Wówczas nasze doświadczenie będzie mówiło same za siebie.

Monika Pytlik, Konsultant HAYS

Tak też najczęściej będzie, jeśli osoba dokonująca selekcji kandydatów będzie wystarczająco przenikliwa, aby dobrze poznać nasze doświadczenie, predyspozycje i oczekiwania. Często jednak, w warunkach pośpiechu w poszukiwaniu odpowiedniego pracownika, natłoku innych zajęć w działach HR oraz dużej liczby aplikacji, spotykamy się z brakiem reakcji.

Zwiększyć swoje szanse w procesie rekrutacji można często w bardzo prosty sposób. Warto zacząć od odpowiedniej redakcji życiorysu. Powinien być on napisany pod kątem interesującej nas oferty pracy: podkreślać te elementy doświadczenia zawodowego, które mogą się okazać istotne w wykonywaniu nowej pracy oraz odpowiednio je opisywać i uszczegóławiać. Nie ma przy tym potrzeby obszernego opisywania mniej istotnych elementów doświadczenia, które mogą niepotrzebnie odwrócić uwagę specjalisty ds. rekrutacji lub pracodawcy od tego, co najważniejsze. Wszyscy czytamy w sposób wybiórczy. Warto, aby zredagowanie tego jakże ważnego tekstu pomogło w odpowiedniej lekturze. Nie do przecenienia jest również szata graficzna: przejrzysta, czytelna, podkreślająca to, co najistotniejsze.

Poszukiwanie pracy
To jest już rynek pracodawcy. Kandydaci szturmują oferty
Poszukiwanie pracy
Fala zwolnień pogorszyła nastroje pracowników
Poszukiwanie pracy
Więcej firm chce zatrudniać niż zwalniać
Poszukiwanie pracy
Startuje Program Kariera - szansa na elitarne płatne praktyki
Poszukiwanie pracy
Nie wystarczy znaleźć i zrekrutować dobrego kandydata
Poszukiwanie pracy
Co drugi specjalista czeka na okazję do zmiany pracodawcy w 2025 r.