W programie „Onet Rano” lider Ludowców podkreślił, że różnica zdań w sprawie uchwały PiS na temat unijnego budżetu sprawiła, że kontynuacja współpracy ze środowiskiem Pawła Kukiza okazała się niemożliwa.
Podziękował Kukizowi za ponad rok współpracy i "bardzo dobry" wynik w wyborach parlamentarnych. - Ostatnie tygodnie, szczególnie ostatnie głosowanie dotyczące podejścia Polski do Unii Europejskiej jest jednak tak różne w naszych środowiskach: my jesteśmy za silną Polską w UE, to jest racja stanu, jesteśmy za integracją i szukaniem przyjaciół, a nie wskazywaniem wrogów. W tej sytuacji trudno było kontynuować współpracę - powiedział Kosiniak-Kamysz. - Nie ma czego żałować. Trzeba wyciągnąć wnioski, ale osiągnęliśmy to, co mogliśmy wspólnie osiągnąć z korzyścią i efektem dla obu stron - dodał. - Teraz, ten moment współpracy się wyczerpał i dalej nie mogliśmy iść wspólnie, ale to nie znaczy, że jesteśmy niezadowoleni z tego, co za nami - zaznaczył.