Oświadczenie, jakie w czwartek wydał minister skarbu Aleksander Grad (PO), wywołało ostrą reakcję zarówno szefostwa publicznej telewizji i radia, jak i posłów PiS.
Grad zażądał od władz mediów odpowiedzi na kilkadziesiąt pytań dotyczących ich funkcjonowania i finansów. – Doszło do kuriozalnej sytuacji prawnej, że minister skarbu, nadzorujący te spółki i odpowiadający za ich gigantyczny majątek, nie ma możliwości reagowania, nawet jeśli stwierdzi działania niegospodarne lub niezgodne z prawem – mówił w czwartek Grad.
Zaznaczył jednocześnie, że nie udzieli szefostwu publicznego radia i telewizji absolutorium, jeżeli na swoje pytania nie otrzyma satysfakcjonujących go odpowiedzi.
– To ewidentne działania polityczne. PO chce wyrwać zdrowego zęba życia publicznego, jakim są państwowe media – komentuje poseł PiS Jacek Kurski. – Jeśli Platformie nie uda się obalić weta prezydenta i przejąć mediów poprzez zmiany systemowe, zrobi to autorytatywnymi decyzjami ministra Grada.
Rząd osłabia media publiczne, żeby je za półdarmo sprywatyzowaćKrzysztof Czabański prezes Polskiego Radia