Do wczoraj nie ujawnił się inny pretendent do fotela szefa partii. A to oznacza, że Piskorski, który wstąpił do SD zaledwie przed rokiem, przypieczętuje w sobotę swą władzę w Stronnictwie na następne cztery lata.
I już zapowiada, że partia aktywnie włączy się w kampanię Andrzeja Olechowskiego, kandydata na prezydenta.
– Komitet poparcia Olechowskiego powstanie w każdym powiecie – mówi Piskorski.
W kongresie weźmie udział 500 delegatów reprezentujących 5000 członków. Według Jana Artymowskiego, zastępcy sekretarza generalnego SD i jednego z najbliższych współpracowników Piskorskiego, tak duża reprezentacja stosunkowo nielicznej partii jest potrzebna, by zaktywizować działaczy. – Dotychczas na kongresy przejeżdżało około 100 zawsze tych samych osób – zaznacza.
Delegaci udzielą absolutorium ustępującym władzom i przyjmą uchwałę popierającą start Olechowskiego w wyborach prezydenckich.