Prezydent na Jubileuszowym Zlocie Stulecia Harcerstwa

Prezydent Bronisław Komorowski podczas Jubileuszowego Zlotu Stulecia Harcerstwa w Krakowie objął protektorat nad ZHP i wspominał swoje przygody z czasów, gdy sam był harcerzem.

Publikacja: 22.08.2010 16:12

Komorowski powiedział, że z radością przyjmuje propozycję objęcia protektoratu nad ZHP. "Dla mnie jest to źródłem wzruszenia, dumy i honoru, że mogę stanąć w szeregu polskich prezydentów, także Naczelnika Państwa, który od zarania niepodległości stali zawsze razem z harcerzami, doceniając ich wkład w budowę państwa, walkę o wolność, ale także ich wkład w system wychowawczy kształtujący naród" - mówił.

Zaakcentował, że wzorem naczelnika Józefa Piłsudskiego, który docenił wkład harcerstwa w odzyskanie niepodległości, ale także prezydentów powojennych, może również obiecać szczególną troskę o to, aby "ruch harcerski nie tylko podczas jubileuszu, ale także na co dzień mógł korzystać z opieki, pomocy i wsparcia także głowy państwa".

W ocenie prezydenta w powrocie do fundamentów braterstwa wiedzie droga do zdefiniowania nowych celów harcerstwa. "Fundamentem harcerstwa jest wiara w to, że człowiek człowiekowi jest bratem, że skaut ze skautem, harcerz z harcerzem zawsze ma wspólne ideały, wspólną symbolikę i wspólne marzenia" - mówił Komorowski. Życzył następnemu pokoleniu harcerzy, by "potrafiło dobrze określić własną misję".

Prezydent wraz z małżonką odpowiadali na pytania uczestników zlotu, oglądali też zdjęcia ze swojej działalności w drużynie harcerskiej.

Jak mówił, działalność w ZHP wiązała się z wieloma niezapomnianymi doświadczeniami i wyzwaniami. Podkreślał, że harcerstwo uczy hartu ducha, ciekawości oraz optymistycznego spojrzenia na siebie i świat.

Bronisław Komorowski zaznaczył, że harcerstwo to nie tylko dobra zabawa, ale też niezwykle bogata tradycja oraz udział w wydarzeniach historycznych. Przypomniał, że harcerze i harcerki brali udział w działaniach wojennych podczas drugiej wojny światowej, uczestniczyli w powstaniu warszawskim.

Prezydent zaznaczył, że wyniósł z działalności w ZHP bezcenne przyjaźnie na całe życie. Druh Komorowski żartował, że jego żona - też harcerka - najpierw zakochała się w jego butach - skórzanych traperkach, a potem w nim. Wcześniej prezydent odznaczył Orderami Odrodzenia Polski osoby najbardziej zasłużone dla rozwoju ruchu harcerskiego w Polsce. Ceremonia odbyła się na na Dziedzińcu Zamkowym na Wawelu.

Na Wzgórzu Zamkowym odprawiono mszę świętą. Koncelebrował ją metropolita krakowski, kardynał Stanisław Dziwisz.

Komorowski powiedział, że z radością przyjmuje propozycję objęcia protektoratu nad ZHP. "Dla mnie jest to źródłem wzruszenia, dumy i honoru, że mogę stanąć w szeregu polskich prezydentów, także Naczelnika Państwa, który od zarania niepodległości stali zawsze razem z harcerzami, doceniając ich wkład w budowę państwa, walkę o wolność, ale także ich wkład w system wychowawczy kształtujący naród" - mówił.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Polityka
NIK zbadała zarobki posłów. Są wyższe niż oficjalne
Polityka
Rekonstrukcja rządu. Wiemy, kto może przejąć kontrolę nad spółkami państwowymi
Polityka
Nawrocki o podważaniu wyniku wyborów: Histeria, która nie służy Polsce
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek szefem kancelarii prezydenta? Znamy zdanie Polaków
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Polityka
Sondaż: Czy Polacy chcą ponownego przeliczenia głosów oddanych w wyborach?