Reklama

Czarnek: LGBT? To nie my wywołujemy tę dyskusję

- Czym innym jest ideologia LGBT, wyrastająca z korzenia marksistowskiego, dokładnie tego samego, z którego wyrósł komunizm bolszewicki i narodowy socjalizm hitlerowski i ideologie neomarksistowskie, a czym innym osoby LGBT. Nikt tutaj nikogo nie odczłowiecza- stwierdził Przemysław Czarnek, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Aktualizacja: 21.08.2020 18:16 Publikacja: 21.08.2020 18:04

Czarnek: LGBT? To nie my wywołujemy tę dyskusję

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

qm

- To ludzie, którzy chcą na siłę wprowadzać ideologię LGBT, która jest aspołeczna, antychrześcijańska, antyreligijna i ideologia, która idzie w poprzek w ogóle rozwojowi rodziny, no to po prostu przed tym się trzeba bronić - mówił w piątek Czarnek w Polskim Radiu 24.

Poseł PiS pytał, „kto wywołuje” w Polsce dyskusje na temat LGBT. - Tylko i wyłącznie ci, którzy chodzą w jakichś czajnikach na głowie i odprawiają pseudomsze święte, które żeński organ płciowy prowadzą jak na procesji Bożego Ciała, albo z Matką Bożą w aureoli tęczowej chodzą na Jasną Górę, albo ci, którzy gdzieś obrzydliwie przeszkadzają, klepiąc się po genitaliach w marszu powstania warszawskiego - przekonywał.

- To nie my wywołujemy ten temat, to ci ludzie wywołują ten temat, bo tak się robi rewolucje. A my po prostu chcemy promować wartości chrześcijańskie, promować rodzinę, która jest podstawą społeczeństwa polskiego i tylko tyle - mówił poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Dwa tygodnie temu w Warszawie policja zatrzymała Michała Sz., określającego się jako "Margot" i identyfikującego się jako kobieta aktywistę ruchu LGBT z tzw. kolektywu "Stop Bzdurom", podejrzanego o dokonanie czynu chuligańskiego polegającego m.in. na zaatakowaniu działacza fundacji Pro oraz niszczeniu mienia fundacji. Sz. został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.

Polskie prawo traktuje Sz. jako mężczyznę. "Stop Bzdurom" podaje, że Sz. jest osobą niebinarną. Sam Sz. apeluje, by zwracać się do niego jak do kobiety.

Reklama
Reklama

W czasie zatrzymania Sz. w Warszawie doszło do przepychanek policjantów z aktywistami ruchu LGBT. Policja twierdzi, że funkcjonariusze używali siły, ponieważ tłum zachowywał się agresywnie. Z kolei przedstawiciele ruchu LGBT zarzucają policjantom nadmierną brutalność przy interwencji i aresztowaniach.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Reforma PIP: Gra o miliardy z KPO, decydującą rolę odegra PiS?
Polityka
PiS chce przekonać młodzież. Partia Kaczyńskiego odwołuje się do pomysłu Charliego Kirka
Polityka
Kaczyński mówi, że PiS będzie chciał przekonywać do siebie głosujących na Brauna
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Polska ma być na rok zwolniona z relokacji migrantów. Rząd ogłasza sukces
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama