Zwracając się do prezesa PiS szef frakcji Europejskiej Partii Ludowej Manfred Weber napisał na Twitterze, że "nikt nikogo nie szantażuje", a obywatele w całej Europie są zaniepokojeni praworządnością i nie chcą, by ich podatki szły na rządy, które "podważają niezależność sędziów lub wolność mediów". "Czego pan się boi?" - zapytał.
Niemiecki polityk odniósł się do słów z wywiadu dla "Gazety Polskiej", w którym Jarosław Kaczyński komentował działania instytucji UE wobec polskich władz. Wicepremier zapowiedział, że jeśli "groźby i szantaże" będą utrzymywane, to "będziemy twardo bronić żywotnego interesu Polski".- Będziemy bronić naszej tożsamości, naszej wolności, suwerenności za wszelką cenę. Nie damy się terroryzować pieniędzmi - oświadczył.