Reklama

Donald Trump uznany za winnego. Czy były prezydent trafi do więzienia?

Po tym jak ława przysięgłych uznała Donalda Trumpa winnym wszystkich 34 stawianych mu zarzutów ws. malwersacji finansowych, sędzia orzekający w tej sprawie będzie musiał zdecydować czy skazać kandydata na prezydenta na więzienie.

Publikacja: 31.05.2024 05:16

Donald Trump

Donald Trump

Foto: AFP

arb

W czwartek 12 członków ławy przysięgłych jednogłośnie uznała Trumpa winnym wszystkich stawianych mu zarzutów. Sędzia Juan Mechan ma ogłosić wyrok w sprawie byłego prezydenta i kandydata Partii Republikańskiej w zbliżających się wyborach prezydenckich 11 lipca. Proces w tej sprawie trwał sześć tygodni.

Reklama
Reklama

Historyczna sprawa Donalda Trumpa: Jest pierwszym byłym prezydentem USA uznanym za winnego w sprawie karnej

Jak zauważa Reuters osoby skazywane w stanie Nowy Jork za fałszowanie dokumentacji biznesowej (z takimi zarzutami mierzył się Trump) rzadko trafiają do więzienia.

Sprawa Trumpa ma charakter historyczny, ponieważ jeszcze nigdy były lub urzędujący prezydent USA nie został uznany winnym w sprawie karnej (przeciwko Trumpowi toczą się jeszcze trzy takie sprawy). - Zazwyczaj to nie są sprawy, w których spodziewamy się, że skazany po raz pierwszy sprawca usłyszy wyrok więzienia — mówi adwokat z Nowego Jorku, Andrew Weinstein, który w 2009 roku reprezentował przed sądem osobę skazaną na trzy lata więzienia za fałszowanie dokumentacji biznesowej, w przypadku której wykonanie kary warunkowo zawieszono.

Czytaj więcej

Elon Musk w Białym Domu? Zaskakująca propozycja Donalda Trumpa
Reklama
Reklama

- Ale w przypadku Trumpa wszystko jest inne, więc nie sądzę, że możemy patrzeć na inne wyroki, ponieważ jest on po prostu inną zwierzyną - dodał Weinstein.

Jaki wyrok grozi Donaldowi Trumpowi?

Trump został uznany winnym fałszowania dokumentacji biznesowej swojej zarejestrowanej w Nowym Jorku firmy handlującej nieruchomościami, aby ukryć wypłatę przez jego byłego prawnika, Michaela Cohena, 130 tys. dolarów aktorce filmów pornograficznych, Stormy Daniels za to, aby nie wspominała o kontaktach seksualnych z Trumpem przed wyborami prezydenckimi w 2016 roku.

Prokurator Alvin Bragg, który stawiał zarzuty Trumpowi, nie chciał powiedzieć czy będzie domagał się wyroku więzienia

Prokuratorzy twierdzili, że wypłata była elementem szerszych działań naruszających przepisy o finansowaniu kampanii i prawo podatkowe, które miały na celu wypłatę pieniędzy osobom dysponującym informacjami, które mogły zaszkodzić Trumpowi.

Trump nie przyznał się do żadnego z zarzutów stawianych mu w tej sprawie. Zaprzeczał też jakoby miał kontakty seksualne z Daniels. Jego adwokaci niemal na pewno odwołają się od wyroku w tej sprawie.

Maksymalna kara za fałszowanie dokumentacji biznesowej to cztery lata więzienia. Sześciu ekspertów z dziedziny prawa — w tym adwokaci i byli prokuratorzy — w rozmowie z Reutersem podkreślali, że bardzo rzadko osoby, które nie były wcześniej skazywane, jak Trump, uznane za winne w sprawach, w których jedyne zarzuty dotyczą fałszowania dokumentów finansowych, są skazywane na więzienie w Nowym Jorku. Najczęściej w takich sprawach orzeka się karę grzywny.

Reklama
Reklama

Rozmówcy Reutera podkreślają jednak, że żaden wyrok nie jest niemożliwy w tej sprawie. Decydując o wyroku sędzia Merchan będzie brał pod uwagę wagę zarzutów ze względu na ich związek z wyborami prezydenckimi w 2016 roku, a także to, że Trump zdecydował się na proces, zamiast przyznać się do winy i zakończyć sprawę na etapie postępowania przedsądowego.

Na konferencji prasowej po ogłoszeniu decyzji ławy przysięgłych prokurator Alvin Bragg, który stawiał zarzuty Trumpowi, nie chciał powiedzieć czy będzie domagał się wyroku więzienia.

Polityka
Sprawa Jeffreya Epsteina. Ze strony resortu sprawiedliwości USA zniknęło kilkanaście plików
Polityka
Republikanie w USA szukają swojej przyszłości po Trumpie
Polityka
„WSJ”: Jak Witkoff został głównym negocjatorem Trumpa w sprawie Ukrainy. „Przyjedź sam, bez CIA”
Polityka
Ukraiński politolog: Ukraińcy są wdzięczni, ale nie tylko Polakom
Polityka
Zełenski mówił o relacjach Ukraina-Polska. „Nie może być wrogości”
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama