Jarosław Kaczyński wicepremierem: Adam Bielan wyjaśnia dlaczego wszyscy wicepremierzy stracili stanowiska

W każdej strukturze potrzebne są raz na jakiś czas zmiany personalne - mówił w rozmowie z TVN24 prezes Partii Republikańskiej, europoseł PiS, Adam Bielan, komentując wejście do rządu Jarosława Kaczyńskiego.

Publikacja: 22.06.2023 07:53

Adam Bielan

Adam Bielan

Foto: TV.RP.PL

arb

Adam Bielan był pytany o to dlaczego po wejściu do rządu Jarosława Kaczyńskiego jako wicepremiera dotychczasowi wicepremierzy - Jacek Sasin, Mariusz Błaszczak, Henryk Kowalczyk i Piotr Gliński - stracili stanowiska?

Jarosław Kaczyński w rządzie PiS: Pięciu wicepremierów to za dużo

- Gdyby nie doszło do tej degradacji byłoby pięciu wicepremierów byłaby to liczba zbyt duża. Uznaliśmy, że będzie jeden wicepremier, myślę, że to podkreśla też rangę naszego lidera - odpowiedział Bielan.

A dlaczego Jarosław Kaczyński musiał wejść do rządu?

- Polityka się zmienia, zmieniają się okoliczności. Kiedy rok temu prezes Jarosław Kaczyński odchodził z rządu, chciał się skupić na kwestiach partyjnych, przygotowaniu partii do wyborów. Objechał kraj, miał dość intensywny objazd kraju i spotkania ze strukturami. Przygotował partię od strony organizacyjnej, przygotował w znacznej mierze listy wyborcze. Ten etap się zakończył - wyjaśnił.

- Mamy inny etap, inne potrzeby - dodał.

Bielan przekonywał też, że zmiany w rządzie nie są w demokracjach niczym nadzwyczajnym. - W Wielkiej Brytanii co roku jest rekonstrukcja rządu i nikogo to nie dziwi. Ministrowie przechodzą z jednego resortu do drugiego - zauważył też Bielan.

- W każdej strukturze potrzebne są raz na jakiś czas zmiany personalne - mówił też.

A może Jarosław Kaczyński musiał wejść do rządu ze względu na napięcia między jego członkami - m.in. między premierem Mateuszem Morawieckim a, do niedawna, wicepremierami - Mariuszem Błaszczakiem i Jackiem Sasinem?

- Napięcia między poszczególnymi resortami, niezależnie od tego kto je zajmuje, są zawsze. Moim zdaniem tych napięć w ostatnich tygodniach jest mniej niż wcześnie - przekonywał.

Kto wchodzi w skład sztabu wyborczego PiS? Adam Bielan potwierdza kilka nazwisk

W rozmowie z TVN24 Bielan potwierdził, że po tym jak na czele sztabu wyborczego PiS stanął Joachim Brudziński w skład sztabu wszedł m.in. on.

O Brudzińskim Bielan mówił, że objął stanowisko zwolnione przez Tomasza Porębę i "zagnał członków sztabu do ciężkiej roboty". - Mamy codzienne, wielogodzinne posiedzenia sztabu wyborczego - stwierdził.

A kto jeszcze wchodzi w skład tego sztabu?

- Nie chciałbym wymieniać nazwisk członków sztabu, którzy może sobie tego nie życzą - odparł Bielan.

- Nasz sztab nie jest konspiracyjny. Natomiast bardzo często w polityce potrzebna jest dyskrecja i element zaskoczenia - dodał.

Dopytywany o to czy w skład sztabu wchodzi europoseł Patryk Jaki, Bielan odparł, że "widział go wczoraj na Nowogrodzkiej". Bielan potwierdził też, że w skład sztabu wchodzą rzecznicy - PiS (Rafał Bochenek) i rządu (Piotr Müller). Bielan mówił też, że "często spotyka na Nowogrodzkiej" Pawła Szrota, szefa gabinetu prezydenta.

Polityka
Podcast „Rzecz w tym”: Szczyt Trójmorza: Geopolityka cierpi w czasie kampanii wyborczej
Polityka
Ile mieszkań ma Karol Nawrocki? Kandydat PiS twierdził, że jedno, dokumenty temu przeczą
Polityka
Karol Nawrocki wydał książkę poza IPN. Pracownicy Instytutu muszą mieć na to zgodę
Polityka
Donald Tusk: Rafał Trzaskowski jest kandydatem obywatelskim, niezależnym ode mnie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Polityka
Nowy sondaż po debacie prezydenckiej. Karol Nawrocki nieco bliżej Rafała Trzaskowskiego