Reklama
Rozwiń
Reklama

Turecka opozycja: Liczne nieprawidłowości przy wyborach

Główna partia tureckiej opozycji, CHP (Republikańska Partia Ludowa) ustaliła, że doszło do nieprawidłowości w przypadku 2 269 urn wyborczych w wyborach prezydenckich i 4 825 urn w wyborach parlamentarnych, które odbyły się w niedzielę.

Publikacja: 17.05.2023 10:42

Wybory prezydenckie i parlamentarne odbyły się w Turcji 14 maja

Wybory prezydenckie i parlamentarne odbyły się w Turcji 14 maja

Foto: AFP

arb

Muharrem Erkek, zastępca przewodniczącego CHP ogłosił, że nieprawidłowości w przypadku urn dotyczą różnej liczny głosów - od jednego niewłaściwie policzonego, do setek błędnie zliczonych głosów.

- Sprawdzamy każdy głos, nawet jeśli nie zmienia on ogólnych wyników - mówił Erkek w Ankarze.

- Łącznie było 201 807 urn wyborczych, w kraju i za granicą - powiedział Erkek.

Czytaj więcej

Rywal Erdogana apeluje do młodych: Nie macie pieniędzy, odebrano wam radość

28 maja popierany przez sześć partii opozycyjnych, Kemal Kilicdaroglu, wspierany przez sześć partii opozycyjnych, zmierzy się z rządzącym Turcją od 2003 roku (początkowo jako premier) Recepem Tayyipem Erdoganem.

Reklama
Reklama

W I turze Erdogan zdobył 49,5 proc. głosów, a Kilicdaroglu - 44,89 proc.

Kilicdaroglu zapowiada, że doprowadzi do odbudowy demokracji w kraju po latach koncentrowania władzy w rękach prezydenta Erdogana. Kilicdaroglu chce przywrócić władzę instytucjom, które utraciły autonomię pod rządami Erdogana i odbudować nadszarpnięte relacje z Zachodem zaniepokojonym stanem przestrzegania praw człowieka w Turcji.

201 807

Do tylu urn wrzucano głosy w wyborach prezydenckich i parlamentarnych w Turcji

Odbywające się równolegle z wyborami prezydenckimi wybory parlamentarne w Turcji przyniosły zwycięstwo blokowi skupionemu wokół Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP), który uzyskał 322 miejsca w 600-osobowym parlamencie.

Kilicdaroglu chce przywrócenia systemu parlamentarnego w Turcji, ale wygrana bloku na czele którego stoi AKP w wyborach do parlamentu stawia pod znakiem zapytania realizację tego postulatu, ponieważ oznaczałoby to - przy obecnym układzie sił w parlamencie - oddanie władzy proprezydenckiej partii i premierowi z jej szeregów.

Polityka
„To byłoby gorsze niż Ukraina w strefie rosyjskiej”. Gen. Koziej o broni atomowej
Materiał Promocyjny
Kiedy obawy rosną, liczy się realne wsparcie
Polityka
Zełenski planuje rozmowę z Trumpem. Chodzi o „wrażliwe punkty” jego planu pokojowego
Polityka
Emmanuel Macron zapewnia: Nie będę wysyłał młodych Francuzów na Ukrainę
Polityka
Czy to kolejny prezydent Francji? Sondaż: Wygrywa niezależnie od rywala
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Polityka
Skandaliczny plan dla Ukrainy. Co naprawdę oznaczają propozycje USA
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama