Reklama

FAZ: Berlin obawia się gazowej zemsty Putina

FAZ zastanawia się, czy powodem niechęci Niemiec do przekazania czołgów Ukrainie jest obawa przed zemstą Władimira Putina w formie zakręcenia kurka z gazem.

Publikacja: 26.07.2022 08:33

FAZ: Berlin obawia się gazowej zemsty Putina

Foto: AFP

„Dostawy broni dla uczestników działań wojennych uważane były do 24 lutego w Niemczech za nie do pomyślenia. Napaść Rosji na Ukrainę zniszczyła to tabu. Jednak gdy chodzi o broń ciężką, rząd Olafa Scholza  podlega nadal blokadzie” – pisze Berthold Kohler w komentarzu opublikowanym we wtorek we „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ). 

Ta blokada dotyczy także wymiany wiązanej (Ringtausch) broni, zgodnie z którą Niemcy miały przekazać swój sprzęt nie bezpośrednio Ukrainie, lecz partnerom na wschodniej flance NATO. Miała to być rekompensata za czołgi sowieckiej produkcji przekazane przez te kraje ukraińskiej armii – tłumaczy komentator. Zwolennicy tej transakcji wiązanej twierdzili, że Ukraińcy znają te rodzaje broni i będą mogli użyć ich bez dodatkowego szkolenia.

Czytaj więcej

Rosjanie przygotowują się do ukraińskiej kontrofensywy na południu kraju

Władze w Berlinie nie potrafią przekonująco wytłumaczyć, dlaczego do tej pory nie przekazały sojusznikom rekompensaty za wysłaną Ukrainie broń. 

Wygórowane żądania Polski?

„Czy Polska stawia wygórowane żądania, które nie mogą być spełnione, ponieważ nie wolno jeszcze bardziej osłabiać ogołoconej ze sprzętu Bundeswehry?” – pyta Kohler. Jeśli tak, to należy pożegnać się z wymianą wiązaną, chociaż będzie się to łączyć z koniecznością wyjścia Niemiec z ukrycia jako dostawcy czołgów. W magazynach firm zbrojeniowych i u handlarzy broni stoi wiele wycofanych ze służby czołgów typu Leopard i Marder, które przydałyby się Ukraińcom w walce na wyniszczenie. „Kto w przeciągu kilku tygodni nauczył się obsługi nowoczesnej haubicy przeciwpancernej 2000 i mającego swoje lata, lecz ciągle sprawnego Geparda, ten poradzi sobie też z dawniejszymi wersjami Leoparda” – pisze Kohler. Tym bardziej, że jak widać, łatwiej jest przekazać broń Ukrainie niż Polsce – dodaje komentator.

Reklama
Reklama

„Najwidoczniej jednak władze w Berlinie obawiają się gazowej zemsty Putina, gdyby czołgi z niemieckich zasobów pojawiły się w większej liczbie na ukraińskich polach bitwy” – wyjaśnia Kohler. Jego zdaniem więcej ciężkiej broni z Niemiec i innych krajów umożliwiłoby Ukrainie bardziej skuteczną obronę przed staniem się rosyjską kolonią – zaznaczył komentator „FAZ” dodając, że szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow po raz kolejny potwierdził plany zniewolenia Ukrainy. 

Polityka
Donald Trump o zamordowaniu Roba Reinera: Cierpiał na zespół zaburzeń Trumpa
Polityka
Majątek Trumpów rośnie na kryptowalutach
Polityka
Trump podbija Amerykę Łacińską. W Chile wybory wygrał jego sojusznik
Polityka
Bruksela gra w Trumpa. Ryzykowny prawnie sposób na wsparcie finansowe Ukrainy
Polityka
Rozmowy w Berlinie. Zełenski gotów zrezygnować z dążenia do członkostwa w NATO
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama