To był też rok wielkiego sporu politycznego i konfliktu wokół kluczowych tematów, jak walka z pandemią koronawirusa. Na pierwszych liniach frontu – kobiety. Niektóre inspirowały, inne uczestniczyły lub rozpoczynały wydarzenia, które zdefiniowały mijający rok. Jeden z najcięższych i najtrudniejszych okresów w naszej współczesnej historii. 12 miesięcy kampanii wyborczej, lockdownów i masowych protestów kobiet na ulicach po decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji, od dużych metropolii po mniejsze miejscowości, od Warszawy po Garwolin. Kto najbardziej zapisał się w zbiorowej wyobraźni i zmienił ten rok?
Nie ma wątpliwości, że głos kobiet w tym roku dotarł do każdego miejsca w Polsce, między innymi do domu na Żoliborzu, gdzie mieszka najważniejszy obecnie polityk w kraju.
Starcie w kampanii
W styczniu 2020 roku wydawało się, że głównym wydarzeniem roku w Polsce będzie kampania prezydencka. Jedyną kobietą w stawce była Małgorzata Kidawa-Błońska. Później jednak pandemia koronawirusa zmieniła wszystko. Była marszałek Sejmu zapowiedziała bojkot „kopertowych" wyborów, co kosztowało ją niemal całe poparcie. PiS zgodziło się później na reset kampanii i Platforma postawiła na Rafała Trzaskowskiego. Kidawa-Błońska ma jednak cały czas swoją grupę w klubie PO, a nawet mówiło się o jej starcie na szefa klubu jesienią tego roku. Po drugiej stronie barykady na swój kolejny moment czeka Beata Szydło, która w tym roku była szefową sztabu „programowego" prezydenta. Jednak trudno uznać, że był to dla niej dobry politycznie rok, a sam prezes Kaczyński wskazał, że kluczową rolę w zwycięstwie prezydenta odegrał premier Mateusz Morawiecki. Magdalena Sobkowiak była szefową sztabu wyborczego lidera PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza, którego kampanię zmroził koronawirus, a później spór wokół wyborów i zmiana kandydata Koalicji Obywatelskiej. Rafała Trzaskowskiego w jego kampanii prezydenckiej mocno wspierała jego żona Małgorzata. Rolę na zapleczu prezydenta odgrywały jego żona i córka Kinga.
Starcie w Sejmie
Pierwszy rok kolejnej kadencji Sejmu to nieustanne polityczne starcie na wszystkich polach. Od gospodarki – tu z Koalicji Obywatelskiej zarówno w Sejmie, jak i w mediach słychać wyraźnie Izabelę Leszczynę – po wszystkie inne sprawy, w tym prawa kobiet i strategię walki z pandemią. Barbara Nowacka w tym roku wzmocniła swoją pozycję na lewym skrzydle Koalicji. Monika Rosa z Nowoczesnej broniła praw człowieka w trakcie demonstracji po decyzji TK, ale też aktywnie działa i działała, wspierając potrzebujących pomocy na Śląsku w trakcie pandemii.
Po stronie Lewicy jedną z łączniczek między protestującymi na ulicy a polityką w parlamencie była Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, która szybko dostrzegła, że opozycyjna klasa polityczna nie może być wyalienowana od tego, co dzieje się poza zabarykadowanym budynkiem Sejmu. Za protest w jednym z kościołów Zbigniew Ziobro chce uchylenia immunitetu innej posłance Lewicy – Joannie Scheuring-Wielgus. A jedynym na razie głosem ruchu Szymona Hołowni w Sejmie jest była posłanka Lewicy Hanna Gill-Piątek.