Robert Biedroń o protestach z 8 marca: Piekło kobiet trwa do dziś

- Wydaje się, że dzisiaj coś pękło. Ja uczestniczyłem w wielu manifach, te manify nie były tak nośne jak dzisiaj. Nie uczestniczyło tak wiele kobiet i mężczyzn, którzy się ze sobą solidaryzowali.- mówił w TVN24 prezydent Słupska Robert Biedroń komentując demonstracje, do których doszło 8 marca w ramach tzw. strajku kobiet.

Aktualizacja: 08.03.2017 21:49 Publikacja: 08.03.2017 21:34

Robert Biedroń o protestach z 8 marca: Piekło kobiet trwa do dziś

Foto: PAP, Bartłomiej Zborowski

Biedroń stwierdził na początku, że piekło kobiet, które opisał sto lat temu Tadeusz Boy-Żeleński "trwa do dziś". Jednocześnie jednak, jak zaznaczył prezydent Słupska, "kobiety się emancypują". - Coś pękło i całe szczęście - dodał nawiązując do skali środowych protestów (demonstracje odbyły się w kilkudziesięciu miastach Polski).

Biedroń stwierdził, że obecne demonstracje to "fala, której się nie da zatrzymać, żeby nie wiadomo co rządzący mówili, nie wiadomo ile obrażali".

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Sondaż: Czy Polacy chcą ponownego przeliczenia głosów oddanych w wyborach?
Polityka
Jakie są sukcesy rządu Donalda Tuska? Nowy rzecznik rządu: Punktualność pociągów
Polityka
Sąd: nalot na lubelski klasztor w poszukiwaniu posła Romanowskiego bezzasadny
Polityka
Donald Tusk pytany o wybory prezydenckie. Wyjął konstytucję, zacytował jeden z artykułów
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Polityka
Marcin Przydacz o ataku Izraela na Iran: Nikt nie chce być starty z powierzchni ziemi