Reklama

Kozubal: Zagrywki Macierewicza

Szef MON stara się wyciszać konflikt z prezydentem Andrzejem Dudą. Ale ciągle stosuje metodę kija i marchewki.

Aktualizacja: 06.12.2017 23:46 Publikacja: 05.12.2017 18:10

Szef resortu obrony od pewnego czasu próbuje ocieplić swój wizerunek

Szef resortu obrony od pewnego czasu próbuje ocieplić swój wizerunek

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Ministerstwo Obrony Narodowej przesłało do Biura Bezpieczeństwa Narodowego nowe propozycje zmian w systemie kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi, które od pewnego czasu podnosiły temperaturę sporu politycznego. Ich głównym celem jest wzmocnienie pozycji szefa Sztabu Generalnego WP, naczelnego dowódcy na czas wojny i w czasie pokoju.

Z tą ideą zgadzają się zarówno MON, jak i prezydent Andrzej Duda. Ale osią sporu było usytuowanie tzw. dowództwa połączonego, za którym optuje ośrodek prezydencki. MON zaproponował, aby inspektorzy wsparcia oraz szkolenia i dowodzenia byli zastępcami szefa Sztabu Generalnego WP. Zdaniem resortu obrony nowa propozycja „umożliwia prowadzenie nie tylko połączonych operacji, ale także połączonego szkolenia w trakcie pokoju".

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Jarosław Kaczyński domaga się przeniesienia rosyjskiej ambasady. „Zagrożenie kontrwywiadowcze”
Polityka
Najnowszy sondaż partyjny. KO ucieka PiS-owi, ale czy to wystarczy, by nadal rządzić?
Polityka
Nieoficjalnie: BBN otrzymał 12 września notatkę m.in. o rakiecie, która spadła na dom w Wyrykach
Polityka
Adam Bielan komentuje ustalenia „Rzeczpospolitej”: wierzę prezydentowi Karolowi Nawrockiemu, że nie wiedział
Reklama
Reklama