raziła rzeczniczka, "około 55" ministrów i wiceministrów pieniądze zwróciło.
Termin zwrotu nagród przyznanych przez Beatę Szydło ministrom jej gabinetu minął wczoraj. Decyzję o zwrocie premii podjął prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Jak stwierdziła Mazurek, wszystkie osoby, które otrzymały nagrody i nadal są czynnymi politykami, nagrody zwróciły. Nie oddały ich tylko ci byli ministrowie, którzy już nie uczestniczą czynnie w polityce.
Rzeczniczka zastrzegła, że Kancelaria Premiera nie ujawni nazwisk ministrów, którzy pieniądze zwrócili, bo osoby, które dokonały przelewów "chcą zachować anonimowość i mają do tego prawo".