Jansa przyznaje, że negocjacje ws. koalicji będą trudne. - Będziemy musieli prawdopodobnie poczekać zanim poważne rozmowy o nowym rządzie będą możliwe - powiedział po oddaniu głosu w wyborach Jansa.
Reuters przy okazji wyborów w Słowenii przypomina, że w krajach Europy Środkowo-Wschodniej - m.in. na Węgrzech i w Polsce - wyborcy postawili na ugrupowania sprzeciwiające się planom UE dotyczącym relokacji uchodźców.
SDS, wspierana przez węgierskiego premiera Viktora Orbana, zajmuje zdecydowanie antyimigranckie stanowisko przekonując, że pieniądze przeznaczane na uchodźców należałoby wykorzystać na wzmocnienie bezpieczeństwa UE.
- Nasza partia stawia Słowenię i Słoweńców na pierwszym miejscu - powiedział Jansa po opublikowaniu wstępnych wyników wyborów dodając, że SDS jest gotowa na rozmowy o koalicji ze wszystkimi partiami w parlamencie.
Jansa był już premierem dwukrotnie - w latach 2004-2008 i 2012-2013. Teraz zapowiada, że jego partia chce obniżać podatki i przyspieszać prywatyzację.