- Jeśli wygram te wybory, nie będzie to kolejna zmiana władzy, ale rekonkwista najwspanialszego kraju świata - mówił Zemmour na swoim pierwszym wiecu politycznym od czasu, gdy oficjalnie ogłosił, że będzie ubiegać się o prezydenturę Francji w nadchodzących wyborach prezydenckich. W wiecu brało udział od 10 do 15 tysięcy osób.
Zemmour zapowiedział też powołanie nowego ruchu społecznego, który ma nosić nazwę "Rekonkwista". Nazwa ta nawiązuje do historii walk z muzułmanami na Półwyspie Iberyjskim, które trwały od VIII do XV wieku i zakończyły się całkowitym wyparciem muzułmanów z terenów dzisiejszej Hiszpanii.
Zemmour przedstawił też zręby swojego programu wyborczego. Polityk zamierza zredukować do zera napływ imigrantów do Francji i obniżyć podatki.
Czytaj więcej
Eric Zemmour, prawicowy francuski dziennikarz ogłosił we wtorek, że wystartuje w wyborach prezydenckich we Francji w 2022 roku, potwierdzając ciągnące się od tygodni spekulacje na temat jego politycznych ambicji.
W czasie wiecu zwolennicy Zemmoura zaatakowali kilku kontrdemonstrantów w koszulkach z hasłami antyrasistowskimi, którzy próbowali wejść na krzesła w momencie, gdy Zemmour wygłaszał swoje przemówienie. Pięć osób zostało rannych.