Ostatecznym powodem tej decyzji są narodziny jego syna - zapowiadał konferencję byłego kanclerza dziennik "Kronen Zeitung".
Jego dotychczasową funkcję szefa konserwatywnej Austriackiej Partii Ludowej (OeVP) ma przejąć minister spraw wewnętrznych Karl Nehammer.
35-letni był kanclerz Austrii jest objęty śledztwem prokuratury ds. gospodarki i korupcji w związku z zarzutem składania fałszywych zeznań przed komisją śledczą na Ibizie oraz pod zarzutem naruszenia zaufania.
Czytaj więcej
Publikacja zmanipulowanych sondaży w zamian za rządowe reklamy w mediach – takie jest tło skandalu.
Tzw. afera z Ibizy, która zostało upubliczniona w maju 2019 roku, dotyczy potajemnie zarejestrowanego nagrania, na którym były zastępca Kurza, skrajnie prawicowy polityk Heinz-Christian Strache, mówił o wątpliwych metodach finansowania partii i wpływów politycznych.
Kurzowi i jego politycznym współpracownikom zarzuca się, że m.in. za pomocą pieniędzy podatników wspierali swoje dojście do władzy.
Chodzi o manipulacje badaniami opinii publicznej, publikowanymi przed kilku laty w mediach grupy „Österreich", która otrzymała za to 1,1 mln euro w formie ogłoszeń rządowych.
W styczniu 2017 roku, w dniu publikacji materiałów Kurz napisał do Schmida w SMS-ie: „Dzięki za dzisiejszy »Österreich«". „Zawsze na twoje usługi" – brzmiała odpowiedź. Podobnych wydarzeń była cała seria, co opisuje w szczegółach prokuratura na 104 stronach uzasadnienia ubiegłotygodniowych rewizji.
Prokuratura nie ma wątpliwości, że o przestępczym schemacie wiedział Kurz. Jest podejrzany o korupcję i przekupstwo.