Prezes NIK Marian Banaś poinformował, że w związku z pandemią koronawirusa przeprowadzono kontrole w szpitalach. Wykazały one nieprawidłowości. - Co do pozostałych kontroli, musimy przystosować się do tego, że są obostrzenia. Wszyscy jesteśmy zainteresowani, aby państwo sobie poradziło. Zdrowie obywateli jest stawiane na pierwszym miejscu - powiedział w rozmowie z Polsat News.
- Przewidujemy kontrolę tarczy antykryzysowej. Chodzi o sposób w jaki państwo pomaga przedsiębiorcom, szczególnie tym małym i średnim. Mamy informacje, że ta sytuacja nie wygląda najlepiej. Najbardziej na epidemii cierpią właśnie mali i średni przedsiębiorcy - mówił prezes NIK.
- Zgłaszają się do nas przedsiębiorcy, którzy skarżą się, że pomoc nie trafia do nich tak jak powinna. Pojawiają się głosy krytyczne - dodał.
Banaś został poproszony o wskazanie kontrole, które szczególnie wskazują słabość państwa. - Przede wszystkim GetBeck. Raport z kontroli został już opublikowany. Pokrzywdzono 9500 obywateli. Mamy ewidentne zaniedbanie funkcjonowania instytucji państwowych - mówił.
- Kolejna to inwestycja w Ostrołęce. Kroi się nam sytuacja bardzo poważna jeśli chodzi o elektrociepłownię, która miała być na węgiel. Wyłożono 1 mld 300 mln zł i nagle została zamknięta. Tak być nie może. Będziemy zmuszeni zawiadomić prokuraturę - zapowiedział.