Aktualizacja: 18.06.2018 21:06 Publikacja: 17.06.2018 19:07
Sybin. Przez kilkanaście lat burmistrzem tego pięknego miasta był obecny prezydent Rumunii Klaus Iohannis
Foto: AdobeStock
Relacja z Bukaresztu
Na ulicach Bukaresztu dominuje raczej apatia. – Władza kontroluje coraz większą część naszego życia, nie da się tu wiele zrobić. Boję się o demokrację. Chcę wyjechać, może do Holandii – mówi Monica Popescu, pokazując na zabite deskami witryny, które szpecą wiele budynków stolicy. A gdy informuję, że za chwilę spotykam się z ministrem ds. europejskich Victorem Negrescu i to może być okazja to wyjaśnienia jakichś spraw, 38-letnia specjalistka od informatyki ucina: wiem, co powie. To nie wniesie nic.
Kreml starał się, by przemarsz wojsk po Placu Czerwonym był równie imponujący jak przed wojną. Wyszło tak sobie
Od II Wojny Światowej sytuacja zmieniła się w sposób fundamentalny, jest ona zupełnie inna w porównaniu do tej z...
Władimir Putin łapie wiatr w żagle. Wizyta Xi Jinpinga w Moskwie pokazuje, jak mocno koniec wojny w Ukrainie zal...
Nieprzypadkowo pierwsza decyzja rządu Friedricha Merza dotyczyła ograniczenia nielegalnej imigracji. Tego domaga...
Za kilka lat my w regionie znajdziemy się w bardzo napiętej sytuacji. Polska i Litwa rozumieją poziom zagrożenia...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas