Reklama

PE. Czarnecki zwrócił część pieniędzy za kilometrówki. "Wziąłem to na klatę"

Europoseł PiS Ryszard Czarnecki zwrócił część nienależnie pobranych kwot za tzw. kilometrówki.

Publikacja: 22.09.2021 13:21

PE. Czarnecki zwrócił część pieniędzy za kilometrówki. "Wziąłem to na klatę"

Foto: EP, Michel Christen

amk

Chodzi o rozliczenia dotyczące zwrotu kosztów dojazdów na posiedzenia Parlamentu Europejskiego.

Czarnecki miał je zawyżyć, wykazując m.in., że zimą dojeżdżał do Brukseli kabrioletem  z Jasła na Podkarpaciu. Właściciel kabrioletu stwierdził, że wiele lat temu samochód trafił na złom.

Czytaj więcej

Wojaże europosła Czarneckiego skończyły się w prokuraturze

Sprawą kilometrówek europosła zajął się OLAF - Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych. Z nieoficjalnych danych wynika, że w raporcie wykazał nieprawidłowo pobrane 100 tys. euro.

RMF FM informuje, że Czarnecki zwrócił do kasy PE pieniądze, co potwierdzają także służby prasowe PE. Zaznaczają jednak, że europoseł oddał "część kwoty wskazanej przez OLAF", obecnie zaś trwa sprawdzanie, czy da się odzyskać resztę pieniędzy.

Reklama
Reklama

Korespondentka RMF FM ustaliła, że Czarnecki zwrócił mniej niż połowę z wykazanych przez OLAF 100 tys. euro.

Sam europoseł przyznaje, że doszło do nieprawidłowości, ale jako winnych wskazuje swoich asystentów, zapewniając, że z jego strony nie było "złej woli".

- Ale oczywiście wziąłem to na siebie, wziąłem to na klatę - stwierdził Czarnecki.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Zuzanna Dąbrowska: Krzysztof Bosak przestrzega, Robert Bąkiewicz uprzejmie donosi
Polityka
Nowy sondaż: Partia Grzegorza Brauna wyprzedziła Konfederację
Polityka
Jaka ma być Polska 2050? Walka o przywództwo, kierunek i miejsce w koalicji
Polityka
Prof. Dudek zwrócił się do Tuska. „Jak się nie da, to powinien pan się podać do dymisji”
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama