Reklama

10 lat temu zaczęła się wojna w Gruzji

Rosyjskiej armii wystarczyło zaledwie pięć dni, by pojawić się na przedmieściach Tbilisi, stolicy Gruzji. Moskwa dała światu wyraźny sygnał, że po wielu latach podnoszenia się po upadku ZSRR z jej zdaniem znów należy się liczyć - pisze Onet.pl

Publikacja: 08.08.2018 14:08

Gruzja, rok po wojnie

Gruzja, rok po wojnie

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska

Red

Ta "mała wojna" zapoczątkowała nową erę w polityce międzynarodowej. Sześć lat później także i Ukraina boleśnie się o tym przekonała.

Wojna w Gruzji – jak, gdzie, kiedy?

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Polityka
Rubio komentuje wtargnięcie rosyjskich dronów: Nie wiadomo, czy miały trafić do Polski
Polityka
Kim jest Tyler Robinson, podejrzany o zabójstwo Charliego Kirka
Polityka
Wyznawcy Charliego Kirka ostrzegają Amerykanów: Opłakujcie go należycie, bo inaczej...
Polityka
Aleksandr Łukaszenko obiecuje: Na Białorusi nie zabraknie ziemniaków. I radzi chodzić boso
Polityka
Precedensowy wyrok w Brazylii. Jair Bolsonaro skazany na wieloletnie więzienie
Reklama
Reklama