Jarosława Kaczyńskiego, prezesa partii do której przed wyborami wstąpiła żona Jana Rokity, Komorowski nazwał uczniem czarnoksiężnika, który wypuścił dżina z lampy i nie do końca umie go teraz opanować. - Z kobietami generalnie jest różnie – dodał rozbawiony.
Marszałek ocenił w TVN24, że Nelly Rokita to dżin, który posiada "pewne elementy wdzięku". Zaznaczył, że Rokita wygrała sondaż "Rz" dzięki swojej wyrazistości, a nie rzeczywistej pracy poselskiej.