Przyszłość instytucji w rękach Komorowskiego

Kto pokieruje NBP? Co z IPN? Czy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji czeka rozwiązanie?

Aktualizacja: 20.04.2010 12:02 Publikacja: 20.04.2010 02:01

Przyszłość instytucji w rękach Komorowskiego

Foto: AFP

Pełniący obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski może zdecydować o losach wielu instytucji. – Czuje odpowiedzialność wynikającą ze swojej roli. Podejmie tylko te decyzje, które musi – deklaruje rzecznik marszałka Sejmu Jerzy Smoliński.

Komorowski poprosił już o ekspertyzy prawne, czy wiceprezes NBP może przewodniczyć Radzie Polityki Pieniężnej. Obowiązki tragicznie zmarłego prezesa NBP przejął bowiem jego zastępca Piotr Wiesiołek.

– Ekspertyzy pokażą, czy należy powołać nowego prezesa – wyjaśnia Smoliński.

Do 30 kwietnia Komorowski musi podjąć decyzję w sprawie nowelizacji ustawy o IPN. Zmienia ona m.in. sposób wyboru prezesa Instytutu i osłabia jego pozycję. Przedstawiciele środowisk naukowych zaapelowali w niedzielę o „spełnienie woli prezydenta Kaczyńskiego” i zawetowanie ustawy. – W przyszłym tygodniu marszałek spotka się w tej sprawie z Kolegium IPN – mówi Smoliński.

Najpóźniej 30 czerwca parlament musi się zająć sprawozdaniem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Potem trafia ono do prezydenta. Jego odrzucenie oznacza rozwiązanie Rady. Nowy skład KRRiT miałby ustalić parlament, w którym większość ma rządząca koalicja, oraz Komorowski, jako pełniący obowiązki głowy państwa. To zaś mogłoby w konsekwencji doprowadzić do zmiany władz mediów publicznych. Posłanka Iwona Śledzińska-Katarasińska (PO), szefowa Komisji Kultury i Środków Przekazu, powiedziała „Rz”, że jej zdaniem sprawozdanie KRRiT „nadaje się do odrzucenia”.

W 2009 r. decyzja prezydenta Kaczyńskiego uratowała KRRiT przed rozwiązaniem.  

Mniejsza odpowiedzialność ciąży na marszałku w przypadku rzecznika praw obywatelskich. – Musi tylko wyznaczyć termin, do którego należy zgłaszać kandydatury na nowego rzecznika – mówi dr Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista.

– Nie sądzę, by udało się w sprawie RPO osiągnąć ponadpartyjne porozumienie – ubolewa jednak poseł Lewicy Wacław Martyniuk.

– Decyzje marszałka mogą oznaczać przejęcie pełni władzy w państwie przez PO – mówi dr Bartłomiej Biskup, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.

– Nie następuje to z woli wyborców, tylko przez fatalny zbieg okoliczności. Marszałek i cała PO powinni więc bardzo uważać na to, co robią. Decyzje teraz podjęte będą miały swoje konsekwencje przez najbliższe lata.

Polityka
Szczucki: Mówi się, że Giertych z Sikorskim szykują zamach na Tuska
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Polityka
Zbigniew Ziobro po raz siódmy nie stawił się przed komisją śledczą ds. Pegasusa
Polityka
Roman Giertych wstępuje do Platformy Obywatelskiej
Polityka
Wipler: Jako cała Konfederacja szykujemy się do wejścia do rządu
Polityka
Paweł Szefernaker: Chcielibyśmy, by relacje Karola Nawrockiego z rządem były dobre
Polityka
W rządzie nadchodzi przesilenie. Czy obejmie też ministra Adama Bodnara?