Reklama

Komorowski chce się spotkać z Kolegium IPN

Marszałek ma zaprezentować propozycje zmian znowelizowanej niedawno ustawy o Instytucie

Aktualizacja: 23.04.2010 03:50 Publikacja: 22.04.2010 21:53

Żałoba na budynku IPN

Żałoba na budynku IPN

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek Rys Ryszard Waniek

Mimo rozpisania konkursu na nowego szefa Instytutu Pamięci Narodowej marszałek Sejmu Bronisław Komorowski podtrzymuje chęć spotkania z członkami Kolegium IPN na początku przyszłego tygodnia.

Marszałek Komorowski zamierza im przedstawić projekt nowelizacji niedawno znowelizowanej ustawy o Instytucie, której wciąż jeszcze nie podpisał jako pełniący obowiązki głowy państwa.

Znowelizowana ustawa o IPN, którą uchwalił parlament, nie przewidziała sytuacji, w jakiej znalazł się IPN – że nie ma prezesa. A to tylko w jego wyłącznej kompetencji jest zwołanie pierwszego posiedzenia Rady, która według nowej ustawy ma zastąpić obecnie działające Kolegium.

W dodatku tylko Rada może wskazać kandydatów na prezesa Instytutu Pamięci Narodowej. Wybierze go Sejm według nowych zasad – zwykłą większością głosów. W obecnie obowiązującej ustawie do wyboru prezesa potrzeba zaś większości 3/5, co oznacza porozumienie partii rządzącej z opozycją.

Nowelizacja nowelizacji ustawy o IPN miałaby zostać przyjęta w ekspresowym tempie już na najbliższym posiedzeniu Sejmu, planowanym od 28 do 30 kwietnia.

Reklama
Reklama

Tymczasem, jak pisała "Rz", Kolegium IPN pod przewodnictwem nowej szefowej dr Barbary Fedyszak -Radziejowskiej ogłosiło w środę konkurs na prezesa IPN, by można go było wybrać jeszcze na starych zasadach.

Podniosły się zarzuty, że była to decyzja polityczna. Odpiera je dr Fedyszak-Radziejowska. – Wręcz przeciwnie. Chcieliśmy ogłosić konkurs przed oficjalnym rozpoczęciem kampanii wyborczej, by nie wpisywać się w jej polityczny kontekst – powiedziała "Rz".

Przewodnicząca zapewnia też, że zmiana na stanowisku przewodniczącego Kolegium IPN dokonała się zgodnie z obowiązującym prawem. Pojawiły się bowiem głosy, że prof. Andrzeja Chojnowskiego odwołano wbrew ustawie. Ta stanowi, że przewodniczący wybierany jest na roczną kadencję. – Sprawa była konsultowana z prawnikami. Zapewnili nas, że można dokonać zmiany przewodniczącego w trakcie kadencji – mówi "Rz" dr Fedyszak-Radziejowska.

Nie jest wciąż jasne, jaką decyzję podejmie marszałek Komorowski w kwestii przyjętej przez parlament nowelizacji ustawy o IPN (musi ją podjąć do 30 kwietnia). Prezydencki minister Andrzej Duda ujawnił, że Lech Kaczyński zamierzał skierować ustawę do Trybunału Konstytucyjnego, by zablokować jej wejście w życie. Jako że sprawa mogłaby się ciągnąć nawet rok, trzeba by było wybrać nowego prezesa IPN według starej ustawy.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Paraliż Funduszu Sprawiedliwości. Ofiary przestępstw bez pomocy, resort słabo się tłumaczy
Polityka
Tusk do Zełenskiego: Jesteś bohaterem nie tylko w Ukrainie, ale także w Polsce
Polityka
Wzrosło ryzyko rozłamu w PiS, Nawrocki gra na polaryzację, CBOS psuje nastroje KPRM
Polityka
Patryk Jaki krytykuje pomysł ludzi Morawieckiego. „Absurd, nie zgadza się z matematyką”
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama