Naszym zdaniem w wielu punktach nowela ustawy o IPN jest sprzeczna z konstytucją. Podporządkowuje Instytut, w tym jego pion prokuratorsko-
- śledczy, rządzącej grupie politycznej – mówi „Rz” poseł PiS Arkadiusz Mularczyk.
We wniosku o sprawdzenie zgodności ustawy z konstytucją, który już trafił do Trybunału, PiS wskazuje, że podpisana w ubiegłym tygodniu przez Bronisława Komorowskiego nowelizacja ogranicza niezależność IPN. Chodzi o punkt pozwalający na odwołanie prezesa Instytutu przez Sejm nie jak dotąd większością 3/5 głosów, ale zwykłą.
– Wadą tej ustawy są też zapisy ograniczające możliwość niezależnych badań naukowych – przekonuje Mularczyk. Nowela daje prawo do zasiadania w Radzie IPN tylko osobom z tytułami naukowymi w naukach humanistycznych lub prawnych.
Prezydent Lech Kaczyński, który krytycznie oceniał przygotowaną przez PO nowelizację, zapowiadał zaskarżenie jej do TK. Po jego śmierci o uszanowanie woli zmarłego apelował wiceminister z Kancelarii Prezydenta Andrzej Duda.