Prezydent Bronisław Komorowski przyjął wczoraj dymisję rządu Donalda Tuska, co oznacza to, że zaczyna płynąć czternastodniowy termin, w którym musi zaprzysiąc nowy gabinet. W cieniu wyłaniania nowych ministrów zapadają też decyzje dotyczące najbliższego otoczenia Ewy Kopacz w Kancelarii Premiera.
Jak ustaliła rp.pl, niemal pewna jest już obsada rzecznika rządu. Ta funkcja ma przypaść Iwonie Sulik, która od 2011 roku pracuje w kilkuosobowym gabinecie Ewy Kopacz w Sejmie. Jest jej doradcą ds. mediów. Odpowiada m.in. za konferencje prasowe pani marszałek.
Wcześniej, od końca lat 80. pracowała w TVP. Z galerii na sali posiedzeń prowadziła transmisję obrad Sejmu w TVP2, a po powstaniu TVP Info była m.in. gospodarzem flagowego programu publicystycznego „Minęła Dwudziesta".
Z Iwoną Sulik nie udało nam się skontaktować. Politycy z otoczenia Ewy Kopacz mówią rp.pl, że ta nominacja jest już praktycznie przesądzona. – Pani marszałek darzy ją dużym zaufaniem, co jest najważniejsze w przypadku funkcji rzecznika rządu – mówi jeden z nich.
Sulik zastąpiłaby obecną rzecznik rządu Małgorzatę Kidawę-Błońską, która w Sejmie jest wiceprzewodniczącą klubu PO. Iwona Sulik nie byłaby jednak pierwszym związanym z TVP dziennikarzem na stanowisku rzecznika rady ministrów.