Reklama

Dzik "Donald" porzucony pod Sejmem

Poseł PiS Krzysztof Jurgiel wraz z grupą rolników chciał wnieść do Sejmu małego dzika w klatce. - To prezent i doradca dla pani premier Kopacz - stwierdzili rolnicy.

Aktualizacja: 15.01.2015 16:03 Publikacja: 15.01.2015 15:39

Dzik "Donald" porzucony pod Sejmem

Foto: twitter.com

Rolnicy oświadczyli, że wcześniej wylali gnojówkę w urzędzie wojewódzkim, a teraz szykują się do bardziej radykalnych protestów. - To ostrzeżenie - mówili.

Według dziennikarzy, rolnikom towarzyszył poseł PiS Krzysztof Jurgiel.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Kulisy walki o Senat. Czy Bieda zapanuje w Izbie Refleksji?
Polityka
Jarosław Kaczyński mówi, że Polska powinna wydawać na armię 6-7 proc. PKB
Polityka
Złe wieści dla Polski 2050 i Razem. Prof. Marciniak zdradza wyniki najnowszego sondażu CBOS
Polityka
Nawrocki pisze do von der Leyen. Zapowiedział stanowisko Polski w sprawie relokacji migrantów
Reklama
Reklama