Janusz Korwin-Mikke: Ostatnio mieliśmy 6,1 i wyszło 4,5, w związku z czym ja bym się w tej chwili nie cieszył, wstrzymajmy się jeszcze z radością. Na szczęście tym razem mamy ruch kontroli wyborów, któremu chce podziękować za jego ogromny wysiłek. Przede wszystkim chcę podziękować wszystkim tym, którzy oddali na nas głosy, bo to są ludzie, którzy chcą, żeby coś się zmieniło. Hasło brzmiało, albo kontynuacja, albo Konfederacja, oni wybrali Konfederację. Nigdy nie było takiej współpracy u ludzi o tak różnych poglądach, my, narodowcy, monarchiści, libertarianie. Graliśmy jako jedna drużyna, szło nam wspaniale i mam nadzieje, że te wyniki to oddadzą. Chciałbym podziękować też telewizji, konkretnie telewizji PiS-owskiej. Polacy nienawidzą jak kogoś się krzywdzi, widzieli jak oni nas traktują i dzięki nim, dzięki telewizji państwowej mamy ten znakomity wynik
Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl
Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.