Korea Północna zaprasza do siebie Amerykanów

Korea Północna odpowiedziała Stanom Zjednoczonym, które zakazały swoim obywatelom podróżowania do tego kraju.

Aktualizacja: 04.08.2017 16:45 Publikacja: 04.08.2017 16:19

Korea Północna zaprasza do siebie Amerykanów

Foto: AFP

Zakaz podróżowania do Korei Północnej dla obywateli USA wejdzie w życie 1 września.

Rzecznik ministra spraw zagranicznych Korei Północnej poinformował agencję informacyjną KCNA, że obcokrajowcy nie mają powodów, aby obawiać się o swoje bezpieczeństwo. Zapraszał także wszystkich obywateli Stanów Zjednoczonych, którzy chcą Koreę odwiedzić.

- Nie ma żadnego powodu, aby obcokrajowcy czuli się zagrożeni w Korei Północnej, która ma najbardziej stabilny i silny system państwa. Wielu cudzoziemców, w tym Amerykanów, którzy odwiedzili nasz kraj, jednogłośnie się z tym zgadzają - powiedział. - Będziemy zawsze zostawiać nasze drzwi szeroko otwarte dla każdego obywatela USA, który chciałby odwiedzić nasz kraj z dobrej woli i zobaczyć rzeczywistość na własne oczy - dodał.

Stany Zjednoczone wprowadziły zakaz podróżowania do Korei Północnej po śmierci amerykańskiego turysty Otto Warmbiera, który w wyniku obrażeń mózgu, doznanych w czasie pobytu w więzieniu w Korei Północnej, zmarł po powrocie do swojego kraju.

Zakaz został ogłoszony w lipcu. Zabrania on posiadaczom paszportów USA wjazdu do Korei Północnej, chyba że są to dziennikarze, pracownicy humanitarni lub ludzie promujący interesy Stanów Zjednoczonych.

Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna przetrzymuje obecnie trzech więźniów amerykańskich, którzy oskarżeni są o szpiegowanie i "wrogie akty" wobec tego kraju. Pjongjang oświadczył, że "suwerennym prawem" rządu jest, aby ukarać tego, kto łamie jego prawo. Rzecznik nazwał restrykcje "dziecinnymi" i dodał, że to efekt postrzegania przez amerykańską administrację Korei Północnej jako wroga.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump podpisał ostatnio nowe sankcje przeciwko Korei Północnej w odpowiedzi na łamanie praw człowieka i powtórzenie testów rakietowych. Pjongjang nie zgadza się z nimi, zaznaczając że tylko zwiększą one "czujność i wytrzymałość kraju" oraz stanowią uzasadnienie dla dalszego rozwijania arsenału przez Koreę

Polityka
Szczyt NATO w Hadze. „Zełenski może nie być mile widziany"
Polityka
Euforia w Syrii. Trump obiecuje znieść sankcje
Polityka
Wyścig zbrojeń: NATO zdławi Rosję
Polityka
Nawet przedstawiciele MAGA krytykują Donalda Trumpa za chęć przyjęcia samolotu od Kataru
Polityka
Czy Konfederacja w drugiej turze otwarcie poprze Nawrockiego? Bosak „odmawia spekulacji”