- Prezydent nie interweniował, kiedy minister Macierewicz wypychał poza armię 36 najbardziej doświadczonych generałów, dziesiątkował polską generalicję - mówił Bronisław Komorowski, gość "Wydarzeń" PolsatNews.
Były prezydent uważa, że być może Andrzej Duda ma rację, odmawiając wręczenia nominacji generalskich 15 sierpnia, ale jest "za późno".
- Rozumiem, że dzisiaj może blokować decyzje ministra Macierewicza, który pewnie chce uczynić generałami ludzi po jakichś kursach wieczorowych, jakichś awansujących o trzy stopnie na raz, ale to już za późno- stwierdził Komorowski.
Były prezydent oczekuje, że Andrzej Duda usunie ze stanowiska Antoniego Macierewicza, bo, jego zdaniem, ucieszyłoby się z tego 70 procent Polaków i 50 procent wyborców Prawa i Sprawiedliwości.
- Niech pan wyrzuci ministra Macierewicza, a nie handryczy się o jednego generała - mówił Komorowski. Uważa, że jesli prezydent, który ma uprawnienia konstytucyjne, będzie postępował konsekwentnie, minister obrony nie ma "żadnych szans".