Na rozpatrzenia przed Sejm czekają weta prezydenta Andrzeja Dudy. Sejm mógłby odrzucić te weta. Co wtedy? - Ustawa musi powtórnie być uchwalona większością 3/5 głosów, trafia ona do prezydenta, a tam musi być podpisana - powiedział Ryszard Kalisz.

- Jest taki moment, gdy projekt ustawy przestaje być własnością inicjatywodawców, a staje się własnością państwa. Powinien być zrobiony tak, jak prawo nakazuje. Gdy prezydent odrzucił te ustawy, to Sejm bez zbędnej zwłoki powinien te weta przegłosować, by nie było galimatiasu. Nie ma terminu głosowania, więc odpowiada za to marszałek Sejmu - dodał gość programu.

Zdaniem Kalisza marszałek Sejmu powinien poddać pod głosowanie oba weta. Wtedy nie byłoby "prawnego galimatiasu".

Czy PiS ma propozycje prawną modyfikację propozycji prezydenta? - Mają jedną propozycję, tj. powrotu do tego, co chciał Zbigniew Ziobro. Mamy do czynienia z sytuacją, że albo prezydent albo minister sprawiedliwości - powiedział Kalisz.