Reklama
Rozwiń

Brexit. Jak Brytyjczycy odwrócili się od Unii Europejskiej

To miała być prosta zagrywka, która zminimalizuje wpływy eurosceptyków w Partii Konserwatywnej. Zamiast jednak zwalczyć opozycję w swojej własnej partii, premier David Cameron zaliczył największą wpadkę w historii brytyjskiej polityki. I przeszedł do historii.

Publikacja: 19.01.2018 16:00

Londyn, choć tam jest najwięcej imigrantów, głosował za pozostaniem w Unii. Większość jego mieszkańc

Londyn, choć tam jest najwięcej imigrantów, głosował za pozostaniem w Unii. Większość jego mieszkańców wyciągnęła jakąś korzyść z otwartej gospodarki.

Foto: AFP

W piątek 24 czerwca 2016 r. premier David Cameron wyszedł z gabinetu do swoich współpracowników dopiero o siódmej na ranem, gdy ostateczne wyniki referendum w sprawie obecności Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej były już znane.?

„Cóż, nie poszło zgodnie z planem" – przytacza słowa premiera jego wieloletni rzecznik prasowy Craig Oliver w książce „Unleashing Demons: The Inside Story of Brexit" („Uwalniając Demony: Kulisy Brexitu"). Żadnych emocji, przekleństw, załamania. Tak, jakby nie chodziło o największy błąd polityczny we współczesnej historii Wielkiej Brytanii, tylko przysmażone jajko albo list z policji o niezapłaconym mandacie.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka