Reklama

Ks. Robert Skrzypczak: Antykoncepcja – współżycie bez Boga

Coraz więcej ludzi przyjmuje „postawę antykoncepcyjną", która z góry zakłada eliminację rodzicielstwa bądź odkładanie go w nieskończoność. Co zrobić, by płodność przestała być źródłem obaw?

Publikacja: 09.02.2018 15:00

Ks. Robert Skrzypczak: Antykoncepcja – współżycie bez Boga

Foto: Plus Minus, Mirosław Owczarek

Małżonkowie, którzy stosują antykoncepcję, zazwyczaj wykazują nastawienie lękowe, boją się dziecka. Lęk ten zwykle bardziej jest nasilony u kobiet niż u mężczyzn, co tłumaczy biologiczne zaangażowanie się kobiety w macierzyństwo, i występuje tak często, iż należy uznać, że jest on charakterystyczny dla postawy antykoncepcyjnej. Ludzie, którzy boją się dziecka, sięgają po antykoncepcję. Wykazują w tym względzie zdumiewającą ignorancję, niezależnie od posiadanego wykształcenia, tak jakby lęk paraliżował ich zdolność logicznego myślenia i postępowania. Płodność przedstawia się w ich wyobraźni jako „siła nadrzędna", przed którą nie ma ucieczki. W jakimś magicznym myśleniu poszukują oni talizmanu, który by ich od niej uwolnił. Płodność w oczach współczesnego nowoczesnego człowieka to coś niemożliwego do opanowania.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Chodźmy w las! Co się kryje między drzewami”: Królestwa mrówek i samolubna jemioła
Plus Minus
„Shadow Labyrinth”: Przez tunele i pułapki do bossa
Plus Minus
„Mark Rothko. Od środka”: Rothko w strzępach
Plus Minus
„Znajomi i sąsiedzi”: Złodziej na osiedlu
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Jacek Borcuch: Kobiety o silnych temperamentach
Reklama
Reklama