Tomasz P. Terlikowski: Radosna destrukcja doktryny

Nie wiem, jakie są intencje papieża Franciszka i jakie przyświecają mu realne cele. Doceniam wezwanie do misji, a także nieustanne przypominanie o konieczności „duszpasterskiej rewolucji", ale jednocześnie nie mogę nie dostrzegać, że pewne działania i decyzje papieża, a także interpretacje jego słów prowadzą do radosnej (bo przecież wszystko dokonuje się pod znakiem „radości" z wyzwolenia) destrukcji doktryny.

Publikacja: 06.04.2018 15:00

Tomasz P. Terlikowski: Radosna destrukcja doktryny

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

Przesada? A jak inaczej interpretować kolejne wywiady, których sam Franciszek udziela redaktorowi naczelnemu dziennika „La Repubblica" Eugenio Scalfariemu, w których zawsze padają jakieś zadziwiające – by nie powiedzieć wprost: niezgodne z doktryną – tezy (ostatnio, a nie jest to pierwszy raz, o tym, że nie istnieje piekło, a dusze grzeszników są unicestwiane)? Watykan wprawdzie natychmiast je prostuje, ale... sprostowanie zawsze czyta dziesięć razy mniej osób niż szokujące tezy. Albo więc papież nie rozumie, że zgodą na takie wywiady i oszukiwanie ludzi przez lewackiego dziennikarza wywołuje zamęt, albo... są one rzeczywiście sposobem przedstawiania zaskakujących poglądów papieża.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Jakim papieżem będzie Leon XIV?
Plus Minus
Zdobycie Czarodziejskiej góry
Plus Minus
„Amerzone – Testament odkrywcy”: Kamienne ruiny z tropików
Plus Minus
„Filozoficzny Lem. Tom 2”: Filozofia i futurologia
Plus Minus
„Fatalny rejs”: Nordic noir z atmosferą