Reklama
Rozwiń

Maczek i Sosabowski inspirują Holendrów

Holendrzy wciąż szukają inspiracji w historii wyzwolenia swojego kraju i w pamięci o wyzwolicielach

Publikacja: 15.11.2019 18:00

Holendrzy z wielką atencją traktują naszych weteranów. Na zdjęciu podporucznik Józef Kwidziński, jed

Holendrzy z wielką atencją traktują naszych weteranów. Na zdjęciu podporucznik Józef Kwidziński, jeden z ostatnich żyjących żołnierzy dywizji Maczka, na Polskim Honorowym Cmentarzu Wojskowym w Bredzie, 29 października 2019

Foto: PAP

Młoda holenderska dziewczyna pokazuje na ekranie tabletu mapę przedstawiającą wojenną drogę polskiego weterana Henryka Rećki. Rećko pochodził z Sokółki i trafił do sowieckiego obozu pracy pod Władywostokiem. Uciekł z niego z dwoma kolegami i przedostał się do Iranu. Tam spotkał australijskich żołnierzy, którzy pomogli mu się do dostać do Anglii. Bardzo okrężną drogą: przez Suez, południową Afrykę, Brazylię i Nowy Jork. Wstąpił do 1. Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka i brał udział w wyzwalaniu Francji, Belgii oraz Holandii. Do Polski nie zdołał wrócić. Zamieszkał w miejscowości Dongen w holenderskiej prowincji Brabancja.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka