Jan Maciejewski: Hatfinatowie, narkomani elektryczności

Nas, urodzonych na przełomie lat 80., nikomu nie przyszłoby do głowy straszyć w dzieciństwie Babą Jagą. Nad wszystkimi naszymi bezsennymi nocami i każdym złym postępkiem zawisła wyszczerzona, choć nigdy nieuśmiechająca się, twarz Buki. Stwora krążącego po Dolinie Muminków w poszukiwaniu odrobiny ciepła, jakiegokolwiek objawu czułości. Tak jednak przy tym brzydkiego, a do tego emanującego przeszywającym chłodem, że na jego pojawienie się trudno było zareagować inaczej niż okrzykiem przerażenia i odruchem ucieczki.

Publikacja: 24.04.2020 18:00

Jan Maciejewski: Hatfinatowie, narkomani elektryczności

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Tamten świat zamieszkiwały też inne, moim zdaniem dużo bardziej przerażające, stworzenia. Podłużne, białe i niewysokie, wyglądające trochę jak naciągnięte na powietrze i wyposażone w krótkie rączki, chodzące pończochy. Chodzące bez końca, często również pływające małymi łódkami, ale zawsze w ukrytym celu i nieznanym kierunku. Ich tajemniczość miała w sobie coś z obietnicy. Bo skoro ktoś tak obojętnie przechodzi obok wszystkich spraw tego świata, tak niestrudzenie ich kosztem do czegoś dąży, to jak wspaniały i szlachetny musi być to cel. I jak wielki zawód, kiedy prawda wyjdzie wreszcie na jaw.

Pozostało 81% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Plus Minus
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej": Złoto na palecie, czerń na płótnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Indiana Jones and the Great Circle”: Indiana Jones wiecznie młody
Plus Minus
„Lekcja gry na pianinie”: Duchy zmarłych przodków
Plus Minus
„Odwilż”: Handel ludźmi nad Odrą
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Artur Urbanowicz: Eksperyment się nie udał