Robert Mazurek: Czerwony sztandar

Pierwsze skojarzenie na hasło „wino węgierskie"? Słodki kompot z Tokaju, marny bikaver i żałosna kadarka – okupujące najniższe półki supermarketów przedmioty drwin, szyderstw i świadkowie młodzieńczego upadku. Pić to bowiem można było na studiach, lecz wtedy to i lakier do paznokci podchodził, byle towarzystwo dobre.

Publikacja: 25.09.2020 18:00

Robert Mazurek: Czerwony sztandar

Foto: materiały prasowe

Tak? To zapraszam na wycieczkę do Szekszardu. Miasteczko jak miasteczko, uroczy, senny ryneczek, nic godnego uwagi. Nic, prócz wina, a jeśli wino, to poznajcie jednego z najlepszych winiarzy na Węgrzech, ciepłego, życzliwego, rubasznego Zoltana Heimanna, brodacza o posturze dobrotliwego misia. To on przez ostatnie lata udowadniał, że można w Szekszardzie robić bikavery – czyli kupaże czerwonych szczepów – zdobywające tytuły najlepszych w kraju. W tym czasie jego syn, Zoltan junior, zdobył nie tylko wykształcenie, ale i doświadczenie, pracując u najlepszych winiarzy na świecie. Nadszedł czas, by wrócił do domu.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: AI. Czy Europa ma problem z konkurencyjnością?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Psy gończe”: Dużo gadania, mało emocji
Plus Minus
„Miasta marzeń”: Metropolia pełna kafelków
Plus Minus
„Kochany, najukochańszy”: Miłość nie potrzebuje odpowiedzi
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Plus Minus
„Masz się łasić. Mobbing w Polsce”: Mobbing narodowy