Aktualizacja: 17.06.2021 19:02 Publikacja: 18.06.2021 18:00
„Jedzenie nie osądzało i nie oczekiwało ode mnie niczego. Jedząc, nie musiałam być nikim innym, tylko sobą.” Na zdjęciu: małe co nieco na Coney Island, USA
Foto: Getty Images
Często mówię o dekadzie, kiedy miałam dwadzieścia kilka lat, że to najgorszy czas w moim życiu – i tak właśnie było. Jednak z roku na rok sytuacja trochę się poprawiała i jako osoba dorosła zaczęłam funkcjonować nieco lepiej. Byłam w stanie porobić dyplomy i zdobyć lepszą pracę. Powoli, ale stale starałam się naprawić swoją relację z rodzicami i zrehabilitować się w ich oczach. „Przed" byłam grzeczną dziewczynką, więc wiedziałam, jak grać tę rolę. Po części wciąż byłam gotowa grać tę rolę, nawet po straconym roku w Arizonie, tak żebym mimo rozpaczliwej samotności wciąż mogła czuć się z czymś związana – z pisaniem, z pracą, z rodziną.
Co nie do końca udaje się Ishbel Szatrawskiej w fabule, pisarka nadrabia stylem. Pod tym względem „Wyrok” jest r...
Lektura „Długu hańby” wywołuje gorycz: brygadę Sosabowskiego montowano po to, by zrzucić ją w Polsce podczas wal...
Choć w Szczecinie zaangażowanych regionalistów nie brakuje, to obszerną i przystępną pracę o ich mieście stworzy...
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima” bazuje na popularnym serialu animowanym zarówno fabularnie, jak i wizualnie.
Do początku lat 90. nie było żadnej informacji o ZATO. Tajemnicze miasta zamknięte formalnie nie istniały.
Coraz więcej firm świadomie inwestuje w jakość, nie tylko swoich produktów i usług, ale też w standardy współpracy z partnerami biznesowymi. Rośnie rola banków, które nie tylko dostarczają finansowanie, ale zapewniają również kompleksowe wsparcie operacyjne.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas