Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 05.03.2020 15:51 Publikacja: 06.03.2020 09:00
Foto: PAP
Olszewska to przykład spektakularnego sukcesu w rozwijaniu biznesu: jej tworzona od podstaw rodzinna firma stała się w branży produkcji autobusów jednym z europejskich liderów. A połączenie zdolności menedżerskich z zaangażowaniem w działalność publiczną przyniosło Olszewskiej w 2011 r. prestiżowe wyróżnienie: została uznana za jedną z najbardziej wpływowych kobiet świata biznesu w rankingu niemieckiego magazynu gospodarczego „Handelsblatt".
Firma Olszewskich od początku spełniała wszelkie warunki do osiągnięcia sukcesu w biznesie transportowym. I to pomimo że zaczynała działalność skromnie: w zrujnowanej fabryce zbrojeniowej w Bolechowie pod Poznaniem, z kilkudziesięcioma pracownikami i problemem z dostępem do kredytów. Jeszcze zanim Solaris stał się jedną z najlepiej rozpoznawalnych marek na rynku autobusowym, przedsiębiorstwo Solange i Krzysztofa Olszewskich zasłużyło na miano tzw. ukrytego czempiona. Pierwszy tego pojęcia użył niemiecki ekspert Hermann Simon: „ukryci czempioni" to często firmy rodzinne, średniej wielkości, które z biegiem czasu rozwinęły lokalny biznes na międzynarodową skalę. W przeciwieństwie do transgranicznych korporacji mają prostszą strukturę, mogą więc szybciej reagować na rynkowe zmiany i sprawniej dopasowywać się do oczekiwań klientów. Z badań Simona wynika, że najwięcej takich firm jest w Niemczech.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas